Fatalny występ niemieckich zespołów w Europie. Wszystko w rękach Eintrachtu

Piłka nożna

Nie Bayern Monachium, nie Borussia Dortmund, a Eintracht Frankfurt pozostał jedynym reprezentantem Bundesligi, który będzie bronić honoru niemieckiej piłki w europejskich pucharach. "Orły" w 1/8 finału Ligi Europy wyeliminowały z rozgrywek Inter, po wyjazdowym zwycięstwie 1:0 w Mediolanie.

Wszystkie oczy piłkarskich Niemiec zwrócone są teraz na Lukę Jovicia. Napastnik reprezentacji Serbii strzelając gola na Giuseppe Meazza stał się bohaterem Eintrachtu, wprowadzając swój zespół do ćwierćfinału Ligi Europy. To największy sukces klubu znad Menu od 24 lat.


Po raz ostatni "Die Adler" awansowali do ćwierćfinału europejskich rozgrywek w 1995 roku, eliminując po drodze SSC Napoli. W 1/4 nie zdołali jednak sprostać innej drużynie Serie A - Juventusowi. Wtedy jednak obok zespołu z Frankfurtu w najlepszej ósemce Ligi Europy znalazły się jeszcze dwa niemieckie zespoły - Bayer Leverkusen i Borussia Dortmund. Oba awansowały zresztą do półfinału. To jednak nie wszystko - w Lidze Mistrzów z powodzeniem rywalizował Bayern Monachium, który na tym etapie mierzył się z... IFK Goeteborg.


Paradoksalnie ćwierć wieku później obraz niemieckiego futbolu wygląda przy tamtych wynikach mizernie. Wielkie porażki w 1/8 finału Ligi Mistrzów zanotowały Bayern Monachium, Borussia Dortmund i Schalke 04. Wcześniej z pucharami pożegnały się również TSG 1899 Hoffenheim (faza grupowa LM), RB Lipsk (faza grupa LE) oraz Bayer Leverkusen (1/16 finału Ligi Europy).


To, co dzieje się z niemiecką piłką w ostatnich latach jest niewiarygodne. Zaledwie sześć lat temu Bundesliga uważana była za najlepszą ligę obok hiszpańskiej. Świadczy o tym fakt, że po raz pierwszy w historii Ligi Mistrzów mieliśmy do czynienia z niemiecko-niemieckim finałem. W nim Bayern okazał się lepszy od Borussii Dortmund z trzema Polakami w składzie - Robertem Lewandowskim, Jakubem Błaszczykowskim i Łukaszem Piszczkiem. W tamtym okresie natomiast kryzys przeżywały zespoły z Anglii. Co prawda, Ligę Europy wygrała Chelsea, ale próżno było szukać reprezentantów Premier League w Lidze Mistrzów. Żadnego z nich nie oglądaliśmy już w fazie ćwierćfinałowej.


Po raz ostatni jedyną niemiecką drużyną w europejskich pucharach na poziomie ćwierćfinałów poza Bayernem było Schalke 04. Miało to miejsce przed 13 laty. "Królewsko-Niebiescy" w tej fazie rozgrywek mierzyli się z Levskim Sofia, ogrywając Bułgarów w dwumeczu 4:2. Warto również zaznaczyć, że sezon 2005/2006 był też ostatnim, w którym w 1/4 finału Ligi Mistrzów zabrakło niemieckiej drużyny.


Pierwsze objawy impasu w niemieckiej piłce pojawiły się już przed rokiem podczas mistrzostw świata w Rosji. Tam nasi zachodni sąsiedzi zanotowali najgorszy występ w historii.


- Reprezentacja Niemiec odpadła z Mistrzostw świata wcześnie, bo już po fazie grupowej. Następnie kadra spadła do niższej dywizji w Lidze Narodów. Na domiar złego wszystkie drużyny swój udział w Lidze Mistrzów zakończyły w 1/8 finału. To jest czytelny znak, że nie robimy wszystkiego dobrze - przyznał Michael Ballack.

 

Obecnie w grze o końcowy triumf w Europie pozostał już tylko zespół Adiego Huttera. Na jak długo? Czy zdobywców Pucharu Niemiec stać na sprawienie niespodzianki i awans do półfinału? Wiele zależy od piątkowego losowania i formy wicelidera strzelców Bundesligi Jovicia.

 

WYNIKI I TERMINARZ LIGI EUROPY


Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

PN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie