Dream Team fazy zasadniczej PlusLigi

W "drużynie marzeń" ZAKSĘ reprezentują: rozgrywający Benjamin Toniutti, środkowy Mateusz Bieniek oraz libero Paweł Zatorski. Z ONICO uznanie ekspertów zyskał Bartosz Kurek. MVP zeszłorocznych mistrzostw świata rozpoczął sezon w Szczecinie, ale fiasko projektu pod nazwą Stocznia wymusiło w grudniu zmianę klubu i przeprowadzkę do Warszawy.

Małym zaskoczeniem może być obecność w składzie aż dwóch graczy szóstej w tabeli PGE Skry. Gra bełchatowian w trakcie sezonu mocno falowała, ale do dyspozycji przyjmującego Milada Ebadipura i środkowego Jakuba Kochanowskiego nie można mieć większych zastrzeżeń. W wyjściowym składzie "drużyny marzeń" ekspertów Polsatu Sport znalazł się jeszcze Julien Lyneel z trzeciej drużyny fazy zasadniczej – Jastrzębskiego Węgla, który wyrównany bój o to miejsce stoczył z Wojciechem Żalińskim z Cerrad Czarnych Radom.

Piąta w tabeli drużyna z Radomia nie ma w tej sytuacji swego przedstawiciela w tym "dream teamie". Czwartą – Aluron Virtu Wartę Zawiercie – reprezentuje australijski szkoleniowiec Mark Lebedew; jak stwierdził Wojciech Drzyzga – "trener jest gwiazdą tego zespołu".

Wyróżniono czterech reprezentantów Polski, w komplecie mistrzów świata z ubiegłego roku (Bieniek, Kochanowski, Kurek, Zatorski); dwóch reprezentantów Francji (Lyneel, Toniutti) oraz Irańczyka (Ebadipur).

Dream Team fazy zasadniczej PlusLigi zdaniem ekspertów Polsatu Sport:

rozgrywający: Benjamin Toniutti (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).
przyjmujący: Milad Ebadipur (PGE Skra Bełchatów), Julien Lyneel (Jastrzębski Węgiel)
atakujący: Bartosz Kurek (Stocznia Szczecin/ONICO Warszawa)
środkowi: Mateusz Bieniek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Jakub Kochanowski (PGE Skra Bełchatów)
libero: Paweł Zatorski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).

trener: Mark Lebedew (Aluron Virtu Warta Zawiercie).