Kosakiewicz: Chcemy dać kibicom uśmiech na twarzy
W ostatniej kolejce rundy zasadniczej ekstraklasy piłkarze Korony Kielce na wyjeździe zmierzą się z trzecim w tabeli Piastem. - Chcemy dać wszystkim uśmiech na twarzy zdobywając w Gliwicach trzy punkty – podkreślił pomocnik Łukasz Kosakiewicz.
10. w tabeli Korona do ósmego Lecha Poznań traci trzy punkty, dlatego kielczanie zdają sobie sprawę, że po rundzie zasadniczej pozostałe siedem spotkań rozegrają w grupie spadkowej. Aby awansować do górnej "ósemki" podopieczni trenera Gino Lettieriego musieliby odnieść wysokie zwycięstwo nad Piastem, licząc przy tym na porażki Lecha, Wisły Kraków oraz okazałe zwycięstwo Pogoni Szczecin, która na wyjeździe zmierzy się z warszawską Legią.
Kosakiewicz zaznaczył, że w ostatnich spotkaniach jego zespół mógł zdobyć więcej punktów, dlatego – jak podkreślił – Koronie zabrakło naprawdę niewiele, aby awansować do grupy mistrzowskiej. "Nie udało się. Teoretycznie został ten ostatni mecz, ale wiemy jak to wygląda, więc teraz będziemy robić wszystko, żeby zdobywać jak najwięcej punktów" – powiedział piłkarz.
Do sobotniego spotkania w dużo lepszych humorach będą przystępować gliwiczanie, którzy w ostatnich sześciu kolejkach odnotowali cztery zwycięstwa, remis i porażkę 0:2 z liderującą w tabeli Lechią Gdańsk. Korona w tym czasie zdobyła tylko cztery punkty pokonując na wyjeździe 3:1 Jagiellonię Białystok oraz bezbramkowo remisując w Kielcach z Lechem. W pozostałych meczach żółto-czerwoni odnotowali porażki z Zagłębiem Sosnowiec (1:4), Wisłą Kraków (2:6), Cracovią (1:2) i Zagłębiem Lubin (0:2).
Napastnik Korony Elia Soriano zapewnił, że cała drużyna jest maksymalnie zmobilizowana na mecz z Piastem. "Nie ma to znaczenia, czy gramy o grupę mistrzowską czy spadkową. Każdy mecz jest ważny, musimy dawać z siebie wszystko i być skoncentrowani" – podkreślił.
Na mecz do Gliwic trener Lettieri prawdopodobnie nie będzie mógł zabrać zmagających się z urazami: Marcina Cebuli, Ognjena Gnjatica i Bartosza Rymaniaka. Za nadmiar żółtych kartek nie zagra również obrońca Michael Gardawski, co sprawia, że możliwości kadrowe znacznie się zmniejszają. "Najważniejsze jest dla nas to, żeby złożyć tę jedenastkę w taki sposób, aby jak najlepiej zagrać. To nie jest kwestia jednej pozycji tylko całego składu" – powiedział.
Poinformował również, że w najbliższym czasie nie będzie mógł skorzystać z obrońcy Aleksandara Bjelicy, ponieważ jest chory. "Czekamy na konkrety, jeśli chodzi o to jak i kiedy będzie mógł nam pomóc" - dodał Lettieri. Z kolei w piątek w "Przeglądzie Sportowym" pojawiła się informacja, że piłkarz wyjechał z Kielc, ponieważ - jak podaje dziennik - miał oznajmić prezesowi Krzysztofowi Zającowi, że w klubie nie czuje się dobrze.
Do tej pory na najwyższym szczeblu rozgrywek Korona z Piastem rozegrała 17 spotkań. Lepszy bilans mają kielczanie – osiem zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki.
Sobotni mecz w Gliwicach rozpocznie się o godz. 18. W pierwszej rundzie spotkanie tych zespołów zakończyło się zwycięstwem kielczan 1:0.
WYNIKI I TABELA LOTTO EKSTRAKLASY
Komentarze