PlusLiga: Jastrzębski Węgiel - Aluron Virtu Warta Zawiercie. Transmisja w Polsacie Sport
W rywalizacji o brązowy medal mistrzostw Polski Jastrzębski Węgiel prowadzi z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie 2:0 i by stanąć na podium, potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa. Obydwa spotkania były wyjątkowo zacięte, skończyły się dopiero po tie breaku. W ostatnią środę zawiercianie przegrali z jastrzębianami szósty raz z rzędu, nigdy nie udało im się ich pokonać. Jak będzie tym razem? Transmisja meczu Jastrzębski Węgiel - Aluron Virtu Warta Zawiercie w Polsacie Sport o godzinie 14.45.
Wydaje się, że Jastrzębski Węgiel ma patent na wygrywanie z zawiercianami. Od kiedy Aluron Vitru gra w PlusLidze, zawsze po starciu z tym rywalem schodzi z parkietu pokonany.
W ostatnim starciu zespół z Zagłębia był bliski przełamania tej passy. Po prawie trzech godzinach zaciętej walki miał cztery piłki meczowe, ale nie potrafił ich wykorzystać. Taka porażka musi mocno doskwierać.
- Dobrze prezentujemy się na boisku, ale jednak czegoś brakuje. W środę zagraliśmy najlepszy mecz z ostatnich czerech, to było świetne widowisko. Porażka boli, ale czuję, że zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy, zostawiliśmy na boisku całe serce. W czwartek obudziliśmy się z pozytywnym nastawieniem i nawet nie mieliśmy czasu na głębszą analizę. Kolejna, najważniejsza bitwa tej batalii już niebawem. Chciałbym, żeby ten play off trwał pięć meczów i żeby każdy kończył się tie breakiem - mówił atakujący Aluronu Mateusz Malinowski,
- Nie wygraliśmy meczu u siebie, ale musimy podejść do trzeciego spotkania tak, jakbyśmy dopiero zaczynali rywalizację. Jeżeli będziemy ciągle myśleć, że przegrywamy już 0:2, to nic z tego nie będzie. Nadzieja umiera ostatnia - oznajmił przyjmujący zawierciańskiej drużyny Marcin Waliński.
Gracze Jastrzębia czują, że sukces mają na wyciągnięcie ręki, ale wiedzą też, że by po niego sięgnąć, znów muszą wznieść się na bardzo wysoki poziom.
– Jesteśmy blisko, by zakończyć serię gier o brąz, ale właśnie z takich meczów, jak ten ostatni, musimy wyciągać lekcje. Zawiercie to super drużyna, która nigdy się nie poddaje. Grają wyśmienicie, czasem serwują tak, że nie sposób sobie z tym jakkolwiek poradzić. Z nimi gra się strasznie ciężko, a najlepiej świadczy o tym środowa trzygodzinna batalia. Dlatego w sobotę musimy szykować się na kolejną długą bitwę – mówił po środowym spotkaniu trener Roberto Santilli, cytowany na stronie internetowej Jastrzębskiego Węgla. Włoch studzi też przedmeczową euforię.
– Nie myślimy o świętowaniu. Skupiamy się wyłącznie na meczu, ale oczywiście chciałbym zaprosić kibiców, żeby przyszli w sobotę do hali. Będą emocje, będzie zabawa. Oglądanie obu tych drużyn to przyjemność. I zobaczymy, jaki będzie końcowy rezultat – mówi Santilli.
Transmisja meczu Jastrzębski Węgiel - Aluron Virtu Warta Zawiercie w Polsacie Sport o godzinie 14.45.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze