MP w szachach: Bez Dudy i Wojtaszka, Zawadzka broni tytułu

W turnieju open, czyli 76. LOTTO Indywidualnych Mistrzostwach Polski, wystąpi 10 szachistów – ośmiu arcymistrzów i dwóch młodych mistrzów międzynarodowych. Listę startową otwierają srebrny i brązowy medaliści sprzed roku – Kacper Piorun (KSz Stilon Gorzów Wlkp.) i Jacek Tomczak (Akademia Szachowa Gliwice). Obaj, wraz z Dudą, Wojtaszkiem oraz Kamilem Dragunem wywalczyli historyczne czwarte miejsce na Olimpiadzie Szachowej 2018 w Batumi.

 

Na liście startowej znaleźli się również trener kadry narodowej Bartosz Soćko (KSz Hetman GKS Katowice), dla którego będzie to 22. finał krajowego czempionatu oraz Mateusz Bartel (KSz Polonia Wrocław), czterokrotny mistrz Polski. Za znakomity występ na Olimpiadzie w Batumi nominację Polskiego Związku Szachowego otrzymał Dragun (KSz Stilon Gorzów Wlkp.), który z uwagi na studia w USA nie mógł brać udziału w eliminacjach do warszawskiego turnieju.

 

W tym roku w finałowej rozgrywce zabraknie dwóch najlepszych polskich arcymistrzów. Wojtaszek i Duda od 16 maja wystąpią w pierwszym turnieju Grand Prix FIDE – zawodach, których zwycięzca kwalifikuje się do turnieju kandydatów wyłaniającego przeciwnika Magnusa Carlsena w meczu o mistrzostwo świata.

 

Nieobecność tych znakomitych szachistów dała przepustkę młodym, utalentowanym zawodnikom, dla których start w MP będzie ważnym sprawdzianem i okazją do nabycia doświadczenia w rywalizacji z najlepszymi. To dwaj debiutanci w finale, najlepsi polscy juniorzy do lat 20 – Szymon Gumularz (KSz Polonia Wrocław) i Igor Janik (UKS Hetman Elbląg), medaliści ubiegłorocznych mistrzostw świata juniorów.

 

W 71. MOKATE Indywidualnych Mistrzostwach Polski Kobiet wystąpi aż dziewięć z 10 szachistek, które grały w finale w zeszłym roku. Wśród nich są wszystkie zawodniczki kadry, na czele z Moniką Soćko (KSz Hetman GKS Katowice), jedyną Polką posiadającą tytuł męskiego arcymistrza, która przed rokiem musiała się zadowolić brązowym medalem. Złota i srebra będą bronić Jolanta Zawadzka (KSz Polonia Wrocław) i Anna Warakomska (Akademia Szachowa Gliwice).

 

W kwietniowych mistrzostwa Europy kobiet w tureckiej Antalyi Zawadzka zajęła wysokie 11., a Soćko 14. miejsce. Obie zapewniły sobie start w indywidualnych MŚ kobiet, dołączając do Kariny Szczepkowskiej (KSz Stilon Gorzów Wlkp.) i Klaudii Kulon (LKS Wrzos Międzyborów), które awans wywalczyły już wcześniej. Tak liczna reprezentacja biało-czerwonych w 64-osobowym finale czempionatu globu jest dowodem na stały wzrost poziomu szachów kobiecych w Polsce.

 

Nominację PZSzach na warszawski turniej otrzymała Kulon, piąta przed rokiem, która niejednokrotnie była kluczową zawodniczką reprezentacji.

 

Rywalizacja w stolicy będzie szczególna dla Moniki Soćko. W przypadku zdobycia złotego medalu 41-letnia szachistka z podwarszawskiego Zalesia awansuje na pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej MP. Wyprzedzi legendarną Krystynę Hołuj-Radzikowską, która ma w dorobku 9 złotych krążków, 2 srebrne i 6 brązowych. Bilans Soćko to w tej chwili 8-5-4.

 

Fundusz nagród zarówno w turnieju mężczyzn jak i kobiet wynosi 52 500 złotych. Zwycięzcy otrzymają po 20 tysięcy. Wszystkie dziewięć rund (początek każdego dnia o godz. 16) rozgrywane będą w gmachu Giełdy Papierów Wartościowych, przy ul. Książęcej 4. Rywalizacja zakończy się 19 maja.

Przejdź na Polsatsport.pl