Porażka polskich siatkarek z Chinkami w Montreux

Pierwsza partia długo miała wyrównany przebieg, a wynik oscylował wokół remisu (9:9, 14:14). Od stanu 17:17 inicjatywę zaczęły przejmować Polki. Skuteczna gra Malwiny Smarzek w ataku i dobry blok pozwoliły odskoczyć rywalkom. Gdy Smarzek przedarła się przez blok rywalek, reprezentantki Polski miały piłkę setową (24:20). Rywalki obroniły się w dwóch kolejnych akcjach, ale kolejny atak Smarzek przyniósł decydujący punkt (25:22).

 

Druga odsłona od początku przebiegała po myśli Chinek (2:5, 7:12). Polskie siatkarki miały problemy z przyjęciem, ale również ze skończeniem ataków, a rywalki powiększały punktowy dystans (11:16, 14:20). W końcówce nie miały większych problemów z utrzymaniem przewagi. Skuteczny atak Yingying Li dał im piłkę setową, a as serwisowy Yixin Zheng zakończył w kolejnej akcji tę część meczu (17:25). 

 

W secie numer trzy, po słabym początku (4:8), biało-czerwone zdołały odrobić straty po skutecznych atakach Smarzek (12:12), a później nawet uzyskały przewagę (15:13). Nie na długo jednak. Polki zaczęły popełniać błędy i przytrafiła się im fatalna seria przegranych akcji (17:21). Chinki dowiozły tę zaliczkę do końca. Yingying Li obiła blok rywalek, dając swej drużynie piłkę setową (21:24), a zepsuta zagrywka Smarzek ustaliła wynik na 22:25.

 

Po wyrównanych początkowych fragmentach czwartej partii (8:8), chińskie siatkarki uzyskały przewagę (14:10), ale Polki zdołały odrobić straty (15:15). Rozpoczęła się zacięta rywalizacja punkt za punkt. Chinki pierwsze miały piłkę meczową (23:24), biało-czerwone zdołały jednak doprowadzić do rywalizacji na przewagi. W niej zagranie Fang Duan na siatce i as serwisowy Hanyu Yang przechyliły szalę zwycięstwa na stronę reprezentacji Chin (25:27).

 

Najwięcej punktów: Malwina Smarzek (31), Martyna Grajber (12), Agnieszka Kąkolewska (11) – Polska; Yingying Li (23), Fang Duan (14), Mingyuan Hu (12), Hanyu Yang (11) – Chiny. Polki popełniły zdecydowanie więcej błędów własnych od rywalek (23–13); lepiej punktowały w ataku (51–59), ale gorzej blokiem (13–18) i zagrywką (4–6).

 

Polki rozpoczęły udział w turnieju Montreux Volley Masters od zwycięstwa nad Japonią 3:1. Chiny, które do Szwajcarii przysłały odmłodzoną drużynę, opartą w dużej mierze na zawodniczkach reprezentacji U–23, we wcześniejszych meczach przegrały z Japonkami 1:3 i pokonały Niemki 3:2. Na zakończenie fazy grupowej biało-czerwone zagrają z ekipą Niemiec (czwartek, godzina 18.45; transmisja – Polsat Sport). Po dwa najlepsze zespoły z obu grup awansują do półfinałów.

 

Polska – Chiny 1:3 (25:22, 17:25, 22:25, 25:27)

 

Polska: Marlena Pleśnierowicz, Kamila Witkowska, Agnieszka Kąkolewska, Martyna Grajber, Emilia Mucha, Malwina Smarzek – Maria Stenzel (libero) oraz Olivia Różański, Natalia Mędrzyk, Klaudia Alagierska.
Chiny: Linyu Diao, Hanyu Yang, Yuanyuan Wang, Yingying Li, Yixin Zheng, Fang Duan – Li Lin (libero) oraz Mingyuan Hu, Yan Sun, Yanhan Liu, Qingqing Du.