MŚ U-20: Przed meczem Japonia - Korea Płd. "Najważniejszy jest duch zespołu"
Na Arenie Lublin we wtorkowym meczu 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata do lat 20 zmierzą się azjatyckie drużyny Japonii i Korei Południowej. - Duch zespołu jest niezmiernie ważny, dlatego musimy stanowić jedną całość - uważa trener tej drugiej ekipy Jungyong Chung. Jego opinię podzielił Masanga Kageyama, selekcjoner Japonii.
- Wszyscy nasi piłkarze pokazali się z jak najlepszej strony w poprzednich meczach i chcę zadeklarować, że teraz zrobią wszystko, by awansować do ćwierćfinału. Dwa lata temu nam się to nie udało, bo w 1/8 finału przegraliśmy z Portugalią. Teraz chcemy osiągnąć więcej, choć Japonia to bardzo dobrze zorganizowana drużyna, świetnie radzącą sobie w stosowaniu pressingu - powiedział Chung.
Jak dodał, można wyczuć pewną nerwowość i stres w jego drużynie, ale to jest normalne przed każdym ważnym występem.
- Doceniając klasę przeciwnika musimy skoncentrować się na naszej grze i być przygotowanym na walkę nawet przez 120 minut. Staram się, by w drużynie panowała znakomita atmosfera, bo duch zespołu jest niezmiernie ważny. Musimy stanowić jedną całość, bo wszyscy wspólnie prowadzimy grę i tylko w ten sposób możemy osiągać zakładane cele - przedstawił swoją koncepcję prowadzenia zespołu koreański szkoleniowiec.
Youngwook Cho, zdobywca bramki, która w fazie grupowej dała niespodziewane zwycięstwo Korei nad Argentyną 2:1, podkreślił, że ten gol dodał mu pewności siebie.
- Jestem zaszczycony, że mogę grać w 1/8 finału mistrzostw świata. W meczu z Argentyną udało mi się strzelić gola w bardzo ważnym momencie, co dało nam wygraną i awans. Dzięki temu nabrałem większej pewności siebie i chcę zdobywać kolejne bramki. Nie jest dla mnie ważne, na jakiej pozycji występuję, bo czy w pomocy, czy w ataku zawsze staram się dawać z siebie jak najwięcej. I tak będzie też we wtorek w meczu z Japonią - zapewnił piłkarz.
- Udało się wyjść z "grupy śmierci", to teraz chcemy być górą w rywalizacji azjatyckiej- wyraził swoje nadzieje Masanga Kageyama, prowadzący reprezentację Japonii w rozgrywanych w Polsce piłkarskich mistrzostwach świata dwudziestolatków.
W fazie grupowej Japończycy nie przegrali żadnego meczu, wygrywając z Meksykiem 3:0 i remisując z Ekwadorem 1:1 oraz bezbramkowo z Włochami. We wtorek o awans do ćwierćfinału czeka ich "derbowy" pojedynek z Koreańczykami.
- Od lat rywalizujemy z Koreą, ale teraz ten mecz ma szczególną stawkę. Siła i technika to podstawowe atuty rywali, które zdecydowały o ich awansie do fazy finałowej. Przegrali wprawdzie na inaugurację z Portugalią, jednak duch zespołowości sprawił, że na następne spotkania wyszli bardzo zmotywowani i wygrali z silnymi rywalami. Nam udało się wyjść z +grupy śmierci+, a teraz chcemy być górą w rywalizacji azjatyckiej - powiedział szkoleniowiec.
Jego zdaniem, w tym turnieju jest kilka zespołów lepszych od Japonii, ale...
- Zawsze myślę o tym, jak możemy dojść do poziomu europejskiego, ale teraz musimy się skupić na naszych azjatyckich silnych stronach i rozgrać dobry mecz. Naszą japońską siłą jest gra zespołowa, co było chyba widoczne w poprzednich meczach. Jesteśmy w takiej formie, że we wtorek nie będziemy oszczędzać sił, ale będziemy uważali, by nie otrzymywać żółtych kartek, bo stoimy przed wielką szansą awansu do ćwierćfinału - z przekonaniem dodał trener Japonii.
Z kolei kapitan zespołu Mitsuki Saito nie krył aspiracji swoich i kolegów, którzy są u progu piłkarskich karier.
- Oglądając w sobotę finał europejskiej Ligi Mistrzów stwierdziliśmy, że ten sposób gry jest podobny do tego, do czego my dążymy i mam nadzieję, że taki futbol będziemy prezentować za cztery, pięć lat. Staramy się osiągać światowe standardy. Ciężka praca jest czymś oczywistym i widzimy, że w takim turnieju gra się naszej niż w lidze, a do tego szybciej trzeba regenerować siły. Myślę, że udało się nam odpocząć i musimy w pełni skoncentrowani przystąpić do meczu Koreą - powiedział jeden z głównych kreatorów gry drużyny z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Mecz 1/8 finału mundialu dwudziestolatków Japonia - Korea Płd. rozegrany zostanie we wtorek o godz. 17.30 na Arenie Lublin.
WYNIKI I DRABINKA MISTRZOSTW ŚWIATA U-20
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze