Irańczyk zamiast Kurka! Kolejny hit transferowy Lube
Najlepszy zespół ostatniego sezonu w Serie A1 kompletuje kadrę na sezon 2019/2020. Po odejściu Cwetana Sokołowa zdecydował się wzmocnić aż dwójką na pozycję atakującego: po transferze Kamila Rychlickiego wiele mówiło się, że to Bartosz Kurek będzie kolejnym nowym nabytkiem zespołu. Ostatecznie koszulkę Lube założy Amir Ghafour.
Wiele było spekulacji na temat powrotu Bartosza Kurka do Cucine Lube Civitanova po kilku latach. Reprezentował on barwy zespołu w latach 2013-2015, zdobywając mistrzostwo oraz Superpuchar Włoch w 2014 roku. Świeżo upieczony mistrz Włoch długo wahał się nad ponownym zatrudnieniem gwiazdy reprezentacji Polski, jednak wybory klubu okazały się zupełnie inne.
Najpierw do Lube trafiła rewelacja ostatniego sezonu Serie A1, a więc Kamil Rychlicki. Po odejściu Cwetana Sokołowa trzeba było zapełnić lukę na pozycji atakującego, jednak perspektywiczny skrzydłowy nie musiał być jedynym wzmocnieniem na tej pozycji.
Okazuje się, że Lube dokonało kolejnego transferu atakującego. Klub potwierdził, że nowym atakującym zespołu będzie Amir Ghafour. Reprezentant Iranu spędził ostatni sezon na włoskich parkietach w barwach Monzy. Od 2011 jest jedną z największych gwiazd reprezentacji Iranu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
28-latek będzie więc trzecim hitem transferowym klubu w tym okienku. Wcześniej trafił tam inny reprezentant Polski, Mateusz Bieniek.
- Cieszę się, że przybyłem do tak wielkiego klubu. Moim celem jest rywalizować o najwyższe cele w czerwonej koszulce i zdobywać kolejne ważne trofea. Dziękuję fanom za wsparcie, możecie być pewni, że zawsze będę dawał z siebie wszystko. Poznałem już warunki panujące w lidze włoskiej i znalazłem się w świetnym miejscu - mówił zaraz po ogłoszeniu transferu na łamach oficjalnej strony klubowej Ghafour.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Pechowy uraz siatkarza GKS Katowice
