GP Kanady: Hamilton i Leclerc najszybsi na treningach, Kubica ostatni

Na pierwszym treningu miejsce Polaka zajął kierowca rezerwowy Williamsa Kanadyjczyk Nicholas Latifi. Reprezentant gospodarzy swoje najszybsze okrążenie, będące i tak najwolniejszym z całej stawki, pokonał w czasie 1.16,199. To wynik o 3,432 s gorszy od rezultatu Hamiltona. Drugi z kierowców Williamsa Brytyjczyk George Russell był przedostatni - 1.15,989. - To nie jest tempo, z którego możemy być zadowoleni. Zobaczymy, co będzie jutro - napisał Williams Team na Twitterze.

Plenty of miles covered around this incredible circuit today by all three drivers 👍

The pace is clearly not where we want it to be but let’s see what tomorrow brings. #CanadianGP 🇨🇦 pic.twitter.com/eRAItyDlK2

— ROKiT WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 7 czerwca 2019

Za broniącym tytułu Hamiltonem (1.12,767) ze stratą 0,147 s uplasował się jego partner z drużyny Fin Valtteri Bottas. Trzeci wynik uzyskał Leclerc, który był już o prawie sekundę wolniejszy.

 

Kierowca z Monako w drugiej sesji poprawił jeszcze czas Brytyjczyka sprzed kilku godzin i miał najlepszy wynik 1.12,177. Wyprzedził minimalnie (o 0,074 s) kolegę z Ferrari Niemca Sebastiana Vettela, a trzeci był Bottas - 0,134 straty. Hamilton zajął dopiero szóstą pozycję, od Leclerca był wolniejszy o 0,761. Russell (2,859 straty) i Kubica (3,110) zajęli dwa ostatnie miejsca.

 

Polak startuje w Kanadzie po raz pierwszy od 2010 roku. Z toru Montrealu ma najlepsze i jedno z najgorszych wspomnień w swojej karierze: w 2007 roku uległ tam groźnie wyglądającemu wypadkowi, z którego wyszedł tylko z urazem kostki i lekkim wstrząśnieniem mózgu, a rok później odniósł jedyne zwycięstwo w wyścigu o Grand Prix F1.

 

Wyścigi Formuły 1 można oglądać na kanałach Eleven Sports.

Przejdź na Polsatsport.pl