Barty: Wciąż jestem głodna tenisa

Tenis
Barty: Wciąż jestem głodna tenisa
fot. PAP

Liderka światowego rankingu Australijka Ashleigh Barty przyznała po kolejnym zwycięskim meczu w wielkoszlemowym Wimbledonie, że wciąż jest głodna tenisa i chce się rozwijać. W sobotę pokonała w trzeciej rundzie Brytyjkę Harriet Dart 6:1, 6:1.

Pojedynek najwyżej rozstawionej Barty ze 182. w rankingu rywalką trwał tylko 53 minuty.

 

Australijka w ostatnich tygodniach spisuje się znakomicie. W czerwcu wygrała wielkoszlemowy French Open w Paryżu oraz turniej w Birmingham. Kolejne spotkania rozstrzyga na swoją korzyść bez żadnych problemów.

 

W ostatnich piętnastu spotkaniach Barty straciła tylko dwa sety, a nie przegrała żadnego od półfinału French Open.

 

- Wciąż jestem niezmiernie głodna tenisa i ukierunkowana na to, aby dążyć do dobrej gry, poprawiania się i rozwijania jako zawodniczka i osoba. Staram się brać jak najwięcej z każdego pojedynczego meczu, wyciągać z niego lekcję, a następnie iść do przodu i starać się być lepszą - powiedziała Barty po zwycięstwie nad Dart.

 

W 1/8 finału rywalką Australijki będzie Amerykanka Alison Riske.

 

WYNIKI I TERMINARZ WIMBLEDONU

 
BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie