Były młodzieżowy reprezentant Polski dobija się do kadry Brzęczka
W miniony weekend Kacper Przybyłko strzelił dziesiątego w tym sezonie gola w barwach Philadelphia Union. Drużyna Polaka pokonała na wyjeździe DC United z byłym reprezentantem Anglii Wayne'm Rooneyem i już prowadzi w Konferencji Wschodniej ligi MLS. Przybyłko stał się prawdziwym filarem drużyny z północno-wschodniego wybrzeża, zdobywa dla niej najwięcej bramek i walczy o tytuł króla strzelców całych rozgrywek. Być może marzy też o choćby zainteresowaniu ze strony sztabu reprezentacji Polski.
W latach 2013 i 2014 Przybyłko zagrał w 11 meczach reprezentacji Polski U-21, strzelił dla niej 5 goli. Wcześniej występował w kadrach narodowych młodszych roczników. Do drużyny z Filadelfii dołączył we wrześniu 2018 roku. Były zawodnik FC Koln oraz Kaiserslautern bardzo dobrze radzi sobie za oceanem. W obecnym sezonie do zdobycia dziesięciu bramek potrzebował osiemnastu meczów. W klasyfikacji strzelców zajmuje siódme miejsce, wyprzedzając między innymi Portugalczyka Naniego. Do lidera stratę ma jednak sporą, reprezentant Meksyku Carlos Vela już 22 razy pokonywał bramkarzy rywali.
Jeżeli chodzi o napastników, to selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek ma bardzo duży wybór. Niepodważalną pozycję w kadrze mają Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek oraz Arkadiusz Milik. Trudno jest się włączyć do rywalizacji o miejsce "numer 4", bo sztab reprezentacji obserwuje Dawida Kownackiego, Kamila Wilczka, Łukasza Teodorczyka czy Mariusza Stępińskiego, zawodników z lig europejskich. Przykład Przemysława Frankowskiego, który regularnie występuje w Chicago Fire pokazuje jednak, że selekcjoner nie zamyka się na zawodników grających w USA. Czy kolejne gole Przybyłki mogą sprawić, że Brzęczek powoła 26-latka do kadry narodowej?
Major League Soccer jest coraz bardziej atrakcyjnym kierunkiem dla zawodników z Europy. Największymi gwiazdami ligi są obecnie Szwed Zlatan Ibrahimovic z Los Angeles Galaxy oraz mistrz świata z 2014 roku Niemiec Bastian Schweinstaiger z Chicago Fire. Występowało tam wielu polskich piłkarzy, teraz oprócz Przybyłki i Frankowskiego nasz kraj reprezentuje też były kadrowicz, uczestnik EURO 2012 Przemysław Tytoń, bramkarz FC Cincinnati. Gdy był powoływany przez trenera Franciszka Smudę był w klubie europejskim, po wyjeździe za ocean, reprezentacja o nim zapomniała.
Już w najbliższej kolejce Przybyłko będzie miał okazję do wysłania selekcjonerowi kolejnego sygnału. W niedzielę zagra przeciwko obrońcom Houston Dynamo, a jego drużyna jest zdecydowanym faworytem tego starcia. Gole ma strzelać właśnie Polak. "Strażacy" Frankowskiego zmierzą się z faworyzowanym Montreal Impact, Najciekawiej zapowiada się jednak stracie dwóch byłych zawodników Manchesteru United. Ibrahimovica i Wayne'a Rooney'a, który do końca roku będzie piłkarzem stołecznego D.C. United. We wtorek ogłoszono, że Anglik wraca do ojczyzny i będzie grającym asystentem trenera w Derby County, drużynie młodzieżowego reprezentanta Polski Krystiana Bielika.
Transmisje meczów MLS na sportowych kanałach Polsatu. Podsumowanie każdej kolejki we wtorkowym Magazynie MLS.
WYNIKI, TERMINARZ I TABELA LIGI MLS
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze