ME siatkarek 2019: Polska – Włochy. Relacja i wynik na żywo

– Zabrakło nam chłodnej głowy, rozwagi i w konsekwencji przegrałyśmy wygrany mecz. Mogłyśmy zakończyć to spotkanie wynikiem 3:1 lub 3:2 i najbardziej boli nas to, że nie wykorzystałyśmy szans w końcówce. Wiadomo, że Belgijki zagrywały dzisiaj bardzo dobrze, a swoje zrobiły też środkowe, ale nie zmienia to faktu, że to my zawaliłyśmy – przyznała po meczu Natalia Mędrzyk.

 

Ta porażka znacznie skomplikowała dalszą drogę biało-czerwonych w turnieju. Spadek na trzecie miejsce w tabeli może oznaczać, że w 1/8 finału wpadną na faworyzowane Rosjanki. By to zmienić, muszą wygrać w ostatnim meczu fazy grupowej z Włoszkami, ale będzie to arcytrudne zadanie. 

 

Wicemistrzynie świata w łódzkiej Atlas Arenie nie straciły jeszcze seta, pewnie ogrywając Portugalię, Ukrainę, Belgię oraz Słowenię. Włoskie gwiazdy – z atakującą Paolą Egonu na czele – nie pozwalały w tych starciach dojść do głosu przeciwniczkom. Z dwunastu setów, zaledwie w dwóch – trzecim z Belgią (25:23) i pierwszym ze Słowenią (27:25) – rywalki zdołały nawiązać z nimi walkę. Czy w starciu z gospodyniami będzie inaczej?