Ekstraliga Rugby: Posiłki z Tonga i... wiersze pomogą zatrzymać mistrza Polski?
Isitolo Tuumotooa to kolejny zawodnik z Tonga, który zasilił szeregi Pogoni Awenta Siedlce. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu podejmują w sobotę mistrzów Polski – sopockie Ogniwo. Jeden z liderów Pogoni, Adrian Chróściel ułożył z tej okazji nawet "wiersz". Transmisja hitowo zapowiadającego się spotkania Pogoń - Ogniwo na antenie Polsatu Sport Fight.
- W Siedlcach przegrywaliśmy przez pięć lat z rzędu. Udało się dopiero w ostatnim, mistrzowskim sezonie. Pogoń na swoim terenie jest niezwykle groźna. To będzie dla nas bardzo ciężki mecz – zapowiada trener Ogniwa Sopot, Karol Czyż.
- Dla nas to bardzo prestiżowe starcie. Nie ukrywamy, że naszym marzeniem jest złoty medal mistrzostw Polski. Wierzę, że zespół, który zbudowaliśmy na ten sezon będzie jeszcze silniejszy niż ten z poprzednich rozgrywek. Na ten mecz wyjdziemy z hasłem „Bij mistrza” – to z kolei trener Pogoni Awenta Siedlce, Adrian Miałkowski.
Siedlczanie przed sezonem dokonali najciekawszych i najdroższych transferów w całej lidze. Hitem było namówienie do gry w Pogoni jednego z liderów Ogniwa, etatowego reprezentanta Polski, Grzegorza Szczepańskiego.
- Grzegorz to był nasz najskuteczniejszy zawodnik, jeśli chodzi o liczbę przyłożeń w poprzednim, mistrzowskim sezonie. Jego przejście do Siedlec to na pewno dla nas duża strata, a wielkie wzmocnienie dla rywali. Ten mecz będzie dla niego bardzo ważny. Postaramy się jednak go zatrzymać. Mamy kilka pomysłów, jak wygrać to starcie – dodaje Czyż.
- Grzegorz z naszym innym nabytkiem, Tongijczykiem Patalesio Sili tworzą parę środkowych ataku. Na mecz z Ogniwem szykujemy pewną nowość taktyczną związaną z ich grą, ale nie mogę zdradzić jaką, rywale przekonają się podczas meczu – zapowiada Miałkowski.
- Patalesio Sili to kawał chłopa (190 cm, 105 kg), gdy ma piłkę naprawdę ciężko go zatrzymać. Oglądałem ostatni mecz Pogoni w Gdańsku z Lechią i wiem dość dużo o grze siedlczan. Mogę tylko powiedzieć, że mnie bardziej podobali się lechiści, którzy mogli wygrać to spotkanie (przegrali 16:17) – tak trener Czyż wkłada lekko kij w siedleckie mrowisko.
- W meczu z Lechią przeważaliśmy przez większą jego część. Powinniśmy wygrać wysoko, ale straciliśmy wszystkie piłki w formacji autowej i to jest jeden z tych elementów, który powinniśmy poprawić, jeśli chcemy pokonać mistrzów Polski, a chcemy – odpiera Miałkowski.
- Być może widzieliśmy z Adrianem inny mecz, ale to nie zmienia faktu, że Pogoń to mega silna drużyna. Bardzo groźna w każdej formacji i czeka nas bardzo ciężkie zadanie – kończy „medialną” wymianę ciosów szkoleniowiec Ogniwa.
Boiskowa wymiana ciosów, oczywiście tych sportowych (choć w rugby i tych prawdziwych, bokserskich też nie można wykluczyć), rozpocznie się w sobotę o godz. 15. Cała rugbowa Polska czeka na występ kolejnego Tongijczyka w barwach Pogoni Isitolo Tuumotooa. Siedlczanie ściągnęli go dopiero w czwartek i od razu pochwalili się nabutkiem na oficjalnym profilu FB.
- To bardzo doświadczony, 37-letni zawodnik, który wzmocni naszą pierwszą linię młyna. Nie jest może gigantem, jeśli chodzi o warunki fizyczne, ale jest twardy jak skała. Po pierwszym treningu wiemy, że będzie solidnym punktem naszej przedniej formacji – mówi Miałkowski.
Mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Warto dodać, że dwa dotychczas transmitowane przez Polsat Sport Fight spotkanie Ekstraligi okazały się prawdziwymi hitami. W obu (Orkan Sochaczew - Budowlani Lublin, Ogniwo Sopot - Master Pharm Rugby) losy wygranej ważyły się do ostatnich sekund. W sobotę może być podobnie. Gospodarze robią co mogą, by ściągnąć widzów na trybuny. Jeden z liderów Pogoni, reprezentant Polski, na codzień wzięty siedlecki adwokat Adrian Chruściel ułożył nawet wierszyk z tej okazji, który zamieścił na swoim profilu FB:
Na oczach naszych historia piękna się tworzy,
Nowy rozdział dla rugby czas w Siedlcach otworzyć.
Rugbiści Pogoni co są znani z mięśni jak ze stali,
Staną się rywalem dla Czołga i ziomali.
Hasło "Bij Mistrza" naszym celem na sobotę,
Więc przyjdź na stadion, gdy masz czas i ochotę.
Jeśli Twa obecność to zbyt trudna jest misja,
Nie martw się zbytnio - w Polsat Sport jest transmisja!
Czołg, o którym w nim mowa to oczywiście kapitan Ogniwa i reprezentacji Piotr "Polski czołg" Zeszutek :)
Transmisja z meczu Pogoń Awenta Siedlce - Ogniwo Sopot w sobotę o godz. 15 w Polsacie Sport Fight
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze