18-letni piłkarz podejrzany o kradzież zegarka Dolberga

Tak wynika z raportu l'Equipe. W piątek 20 września Dolberg wrócił po treningu do szatni, w której zostawił m.in. zegarek warty 70 tysięcy euro. Na początku sądził, że to żart zrobiony nowemu koledze (do Nicei trafił w pod koniec sierpnia za 20,5 mln euro z Ajaksu Amsterdam), jednak sprawa okazała się znacznie poważniejsza. Od razu ruszyło śledztwo w tej sprawie.

Francuskie media informują, że złodziejem okazał się 18-letni napastnik Lamine Diaby-Fadiga. Klub ma rozważać zwolnienie go z kontraktu, jeśli to okaże się prawdą.

18-latek od pięciu lat reprezentuje barwy Nicei. Ma na koncie sześć spotkań w pierwszej drużynie. Na początku września wrócił do treningów po kontuzji kostki.

Media we Francji uważają Diaby'ego-Fadigę za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy w szkółce Nicei.