Z narożnika PG: Tragedia w Chicago, Ruiz Jr - Joshua 2 dla bogaczy

Sporty walki
Z narożnika PG: Tragedia w Chicago, Ruiz Jr - Joshua 2 dla bogaczy
fot. PAP

Kolejna tragedia (i czy można było jej zapobiec) związana z boksem, tym razem na ringu w Chicago oraz oczekiwana przez wszystkich walka rewanżowa o trzy pasy mistrza świata wagi ciężkiej Andy Ruiza Jr z Anthonym Joshuą pod znakiem olbrzymich cen za bilety - to tematy najnowszej edycji "Z narożnika PG".

Bokserska tragedia w Chicago

 

Po raz kolejny okazuje się, że bez względu na zabezpieczenia, badania lekarskie i testy, boks pozostaje bardzo niebezpiecznym sportem. Kiedy w dziesiątej rundzie walki w Chicago Patrick Day padał na matę ringu po ciosie Charlesa Conwella, sędzia Celestino Ruiz nawet nie liczył 27-letniego pięściarza, od razu wzywając lekarzy, którzy natychmiast przetransportowali pięściarza do pobliskiego szpitala. Od momentu ostatniego ciosu w hali Wintrust Arena, w sobotni wieczór, do chwili obecnej, Day nie odzyskał przytomności. Lekarze w chicagowskim szpitalu zrobili natychmiastową operację, wprowadzając Daya w stan medycznej śpiączki, ale stan pięściarza ciągle określany jest mianem "krytyczny".

 

Czy można było zapobiec tej tragedii? Nie bardzo wiem jak... bo wszystkie testy, które przeszli obaj pięściarze przed walką, wypadły dobrze. Zarówno Day, jak Conwell są zawodnikami DiBella Promotions, przeszli wszystkie wymagane badania w stanie Nowy Jork, znanym z najostrzejszych pod tym względem przepisów w USA. Sędziemu też nie można niczego zarzucić. Day był co prawda dwukrotnie na deskach (w 4 i 8 rundzie), ale nie sprawiał wrażenia zawodnika, który nie może kontynuować walki. Nie dawał sygnałów trenerom w swoim narożniku, że chce przerwać walkę, lub, że dzieje się z nim coś niedobrego. Sześć lat temu w Nowym Jorku, obrzmienie mózgu Magomeda Abdusalamowa po walce z Mike Perezem, skończyło się dla tego pierwszego mentalnym i fizycznym zniszczeniem organizmu. Rosjanin do dziś jest człowiekiem niepełnosprawnym. Pozostaje nam wierzyć, że podobny los nie spotka Daya.

 

Ruiz Jr - Joshua 2 w Arabii Saudyjskiej tylko dla wybranych (i bogatych)

 

Prawie 15 tysięcy widzów mają pomieścić budowane obecnie trybuny na zapowiedzianą na 7 grudnia w Diriyah (Arabia Saudyjska) walkę rewanżową obecnego mistrza świata WBA, WBO i IBF Andy Ruiza Jr z byłym mistrzem tych organizacji - Anthony Joshuą. Ci z kibiców, którzy będą chcieli kupić bilety niech lepiej przygotują się na spory wydatek - najtańsze bilety (których jest mało) kosztować będą 125 dolarów, a ceny tych nieco lepszych, nie wymagające lornetki, kosztują 500 i więcej dolarów. Te przy ringu, z serwisem VIP? Trzeba już wydać fortunę.

 

Najtańsza opcja VIP (są trzy) zaczyna się od 3000 dolarów, najdroższa to nawet 14 tysięcy. Dodajmy do tego ceny przelotów, bardzo drogie w tym czasie hotele i mamy wydatek przekraczający 1000 dolarów za dwa dni spędzone w Arabii Saudyjskiej - na osobę. Podczas gali w Chicago promotor imprezy Eddie Hearn przyznał, że choć obawia się o stabilność zawsze zapalnego politycznie regionu "ewentualne przeniesienie pojedynku nie byłoby większym problemem". Przypomnijmy, iż decyzja stoczenia walki rewanżowej Ruiz Jr kontra Joshua w Arabii Saudyjskiej została podjęta w ostatniej chwili. Wcześniej głównymi kandydatami było Cardiff oraz Las Vegas, ale finansowa siła przebicia arabskich książąt przeważyła sprawę.

Przemek Garczarczyk, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie