Jeśli Projekt Warszawa nie wywiąże się ze zobowiązań, otrzyma punkty karne!
– Pierwszą kontrolę planujemy w grudniu lub w styczniu, czy wszystko jest zgodnie z planem i procedurami i czy wszystkie warunki zostały spełnione. Jeśli nie, to będą odejmowane punkty. Takie są nowe zapisy w regulaminie, że drużyny, które nie spełniają przede wszystkim wymogów finansowych i nie płacą zawodnikom, ukarane będą punktami karnymi – powiedział Paweł Zagumny na temat warunkowej licencji dla klubu Projekt Warszawa.
W dniu 23 października Komisja Licencyjna Polskiego Związku Piłki Siatkowej podjęła decyzję o przyznaniu klubowi Projekt Warszawa Sp. z o.o. licencji nadzorowanej z prawem do uczestnictwa w rozgrywkach PlusLigi na sezon 2019/20. Do tej sytuacji odniósł się w magazynie #7strefa prezes zarządu PLS S.A. Paweł Zagumny.
– Byliśmy w ciągłym kontakcie z prezesem i działaczami najpierw Onico, a teraz Projektu Warszawa. Wiedzieliśmy doskonale, co tam się dzieje i jakie są czynione kroki, aby było dobrze – przyznał.
– Największym ustępstwem z naszej strony było to, że przesuwaliśmy terminy z tygodnia na tydzień. To było tak naprawdę to, czego potrzebował ten zespół, żeby się proceduralnie spiąć i pokazać nam, że mają - oprócz tytularnego sponsora, na którego czekają - jeszcze inne środki, którymi będą w stanie pokryć wierzytelności z poprzednich lat i kontrakty na obecny sezon – dodał.
– Cały proces licencyjny przechodzi przez PZPS, tam są przyznawane te licencje. Dlaczego warunkowa? Widocznie kilka proceduralnych rzeczy jest do sprawdzenia, bądź do sprawdzania na bieżąco, podczas trwania ligi. Pierwszą kontrolę planujemy w grudniu lub w styczniu, czy wszystko jest zgodnie z planem i procedurami i czy wszystkie warunki zostały spełnione. Jeśli nie, to będą odejmowane punkty. Takie są nowe zapisy w regulaminie, że drużyny, które nie spełniają przede wszystkim wymogów finansowych i nie płacą zawodnikom, ukarane będą punktami karnymi – stwierdził sternik Polskiej Ligi Siatkówki.
– To nie jest wyjątek. Bodaj dwa inne kluby również mają licencję warunkową. To odwlekanie w czasie było poparte dokumentami, które przedstawił klub z Warszawy. To nie było wyssane z palca i nasze "widzimisię". Widać było tam postęp i pracę, która była tam włożona i jaki jest potencjał w tym klubie, dlatego to zostało tak zrobione – zaznaczył Zagumny.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze