Totolotek Puchar Polski: PGE FKS Stal Mielec - Pogoń Szczecin. Transmisja w Polsacie Sport

Zespół prowadzony przez Dariusza Marca w ostatnich meczach zawodzi. Ekipa z Mielca uległa na wyjazdach ostatniej drużynie Fortuna 1 Ligi (0:1) - Odrze Opole oraz porażkę w takich samych rozmiarach poniosła z przedostatnim do niedawna zespołem - Chrobrym Głogów. Natomiast Pogoń przystępuje do pucharowego starcia również w trudnym momencie. W miniony weekend "Portowcy" zostali bowiem strąceni z fotela lidera Ekstraklasy, przegrywając Cracovią 0:2.

- Jeżeli byśmy wykorzystali swoje sytuacje to mecze te ułożyłyby się inaczej. Skuteczność u nas szwankuje, mamy dużo do poprawy – ocenił w rozmowie z oficjalnym serwisem klubowym trener Stali i dodał. - Po stracie bramki wkradła się nerwowość, czego nie było w meczu z Sandecją Nowy Sącz. Tam był spokój, przewaga w środku pola. Teraz wkradł się chaos, to było widać. Nasze akcje można było rozwiązać inaczej – podsumował szkoleniowiec mielczan. Przypomnijmy, że spotkanie z Sandecją, Stal wygrała u siebie 5:1.

Szczecinian po raz drugi w tej edycji Totolotek Pucharu Polski czeka daleka podróż, gdyż w poprzedniej rundzie grali w odległym o 60 km od Mielca Rzeszowie, gdzie pokonali tamtejszą Stal 1:0. Obraz podróży drużyny trenera Kosty Runjaica dopełnia fakt, że w piątek spotkali się w Krakowie z Cracovią (0:2), a z powodu opóźnienia samolotu wrócili do domów dopiero w sobotę późnym wieczorem. We wtorek ponownie z lotniska w Goleniowie wyruszyli przez Warszawę, na południe kraju.

Byłym zawodnikiem Pogoni jest obecny obrońca Biało-Niebieskich Wojciech Lisowski. W Szczecinie występował w sezonie 2013/2014. - W Mielcu tęsknią za wielką piłką. Przyjedzie czołowy klub Ekstraklasy. Ranga meczu jest wysoka. Wydaje mi się, że padnie rekord frekwencji tej rundy. Kibice przyjdą zobaczyć Pogoń i nas na tle dobrego rywala - stwierdził obrońca Stali w rozmowie z pogonszczecin.pl.

Transmisja meczu PGE FKS Stal Mielec - Pogoń Szczecin w Polsacie Sport. Początek od godziny 17:15.