Nawrocki o wyskoku rozgrywającej: Rozmawialiśmy na ten temat

– Zaskoczyło mnie to, że Marlena Kowalewska nie skacze rozgrywając, aczkolwiek mówi się, że jest teraz dokładniejsza – przyznała ekspert Polsatu Sport, pytając przy okazji o opinię w tej sprawie obecnego w studiu Jacka Nawrockiego.

 

– Rozmawialiśmy z Marleną na ten temat, ale nie możemy ujawniać treści tej rozmowy – przyznał selekcjoner – Dla mnie istotne byłoby, żeby Marlena mogła bardzo szybko przestawić się z jednego stylu grania na drugi. Tłumaczy to szukaniem precyzji, szukaniem szybkości, pchnięcia piłki, ale też czasami ustawienia względem skrzydłowej. Ja myślę, że ten wyskok wcale by Marlenie tej szybkości nie zabrał i precyzji również.

 

– Zobaczymy spokojnie, póki się jej dobrze gra, niech tak zostanie. To jest decyzja jej i trenera, ale myślę, że spokojnie sobie poradzi też z innymi sposobami grania – dodał Nawrocki.

 

W obecnym sezonie Ligi Siatkówki Kobiet zawodniczki Grupy Azoty Chemik Police wygrały dziesięć spotkań, nie ponosząc jeszcze porażki. Udanie też rozpoczęły rywalizację w Pucharze CEV, pokonując u siebie faworyzowany Galatasaray Stambuł 3:1. Kowalewska udanie prowadzi grę policzanek. Zgarnęła już statuetki dla najlepszej zawodniczki (MVP) meczu z Wisłą Warszawa (3:1), hitowego starcia z Developresem SkyRes Rzeszów (3:0) oraz konfrontacji z wicemistrzyniami Polski Grot Budowlanymi i Łódź (3:0).

 

Kowalewska znalazła się również w szerokiej kadrze na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich Tokio 2020, który zostanie rozegrany w dniach 7–12 stycznia w Apeldoorn. Wydaje się, że to ona może być na tej imprezie zmienniczką pierwszej rozgrywającej reprezentacji Polski – Joanny Wołosz z Imoco Volley Conegliano. Czy jeśli pojedzie na turniej do Holandii, to zaprezentuje tam rozegranie w wyskoku, czy bez? Najważniejsze, by były to piłki zaskakujące dla rywalek i ułatwiające zadanie koleżankom z drużyny.

 

Dyskusja z magazynu #7strefa w załączonym materiale wideo.

Przejdź na Polsatsport.pl