Mchunu zdominował Lebiediewa w Rosji
Thabiso Mchunu (22-5, 13 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Denisa Lebiediewa (32-3, 23 KO) na gali w Krasnojarsku. Zawodnik z RPA sięgnął po wakujący pas WBC Silver.
Rosjanin wrócił ze sportowej emerytury, którą ogłosił w lipcu tego roku. - Nadszedł czas na opuszczenie sportowej elity. Jako prawdziwy człowiek, mąż oraz ojciec muszę skupić się na rodzinie - stwierdził w oficjalnym oświadczeniu. Na początku listopada postanowił zmienić decyzję. Wtedy ogłoszono, że 21 grudnia zmierzy się w Krasnojarsku z Thabiso Mchunu.
Zawodnik z RPA miał na koncie dwa zwycięstwa z rzędu - w tym bardzo prestiżowe szczególnie w swoim kraju z Thomasem Oosthuizenem. Mchunu świetnie przygotował się na starcie z Lebiediewiem, nie dając mu praktycznie żadnych szans. Rosjanin jest mistrzem powrotów, wielokrotnie w swojej karierze potrafił odwrócić losy pojedynku, ale tym razem nie dał rady.
Sędziowie po dwunastu rundach punktowali 120:107, 119:108 oraz 115:112. W trzecim starciu po tym, jak zawodnicy zderzyli się głowami, sędzia odjął punkt Rosjaninowi.
Mchunu sięgnął tym samym po pas WBC Silver w wadze junior ciężkiej.
Po przegranej walce Lebiediew po raz kolejny zakończył karierę.
Wynik walki:
Thabiso Mchunu (22-5, 13 KO) pokonał jednogłośnie na punkty (120:107, 119:108, 115:112) Denisa Lebiediewa (32-3, 23 KO).
Komentarze