Serie A: AC Milan upokorzony! Piątek nie pomógł
To nie będą wesołe święta Bożego Narodzenia dla piłkarzy i kibiców AC Milan. W niedzielnym meczu 17. kolejki Serie A ekipa Rossoneri przegrała na wyjeździe z Atalantą aż 0:5! Krzysztof Piątek na murawie pojawił się w drugiej połowie.
Faworytami tego starcia byli gospodarze, rewelacja tegorocznej edycji fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mało kto jednak spodziewał się, że piłkarze Atalanty są w stanie upokorzyć rywala, strzelając mu aż pięć goli. Tym bardziej, że przyjezdni w czterech ostatnich konfrontacjach zainkasowali 8 punktów i wydawało się, że powoli wracają do formy.
Miejscowi objęli prowadzenie już w 10. minucie. Skromne prowadzenie Atalanty utrzymało się do pierwszej połowy. Prawdziwy koszmar Milanu nastąpił w drugich trzech kwadransach. Od 61. do 72. minuty gospodarze dorzucili kolejne trzy trafienia. W międzyczasie na placu gry pojawił się Krzysztof Piątek, kiedy to jego drużyna przegrywała 0:3.
W samej końcówce Atalanta ustaliła wynik na 5:0. Warto zaznaczyć, że oprócz wysokiego zwycięstwa, miejscowi popisywali się efektownymi bramkami. Dla Milanu to jedna z najwyższych porażek w historii klubu!
Atalanta - AC Milan 5:0 (1:0)
Bramki: Gomez 10, Pasalic 61, Ilicic 63,72, Muriel 84
Skrót meczu Atalanta - AC Milan w załączonym materiale wideo [ELEVEN SPORTS].
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze