Czas na żeńską odpowiedź na Mayweather - McGregor? Są pierwsze terminy

Sporty walki
Aktualny czas00:00
0% odtworzone
0% załadowane
Długość materiału00:00
50.00% głośności

Środowisko bokserskie coraz częściej romansuje ze światem MMA. W sierpniu 2017 roku doszło do walki Floyda Mayweathera (50-0, 27 KO) z Conorem McGregorem (21-4, 18 KO, 1 SUB). A ostatnie tygodnie wskazują, że do super walki dwóch światów może dojść także wśród kobiet. Mistrzyni bokserska Claressa Shields (9-0, 2 KO) i jej sztab coraz baczniej przyglądają się królowej kobiecego MMA Amandzie Nunes (19-4, 13 KO). Droga do tego starcia może znaleźć swój finisz nawet w 2020 roku!

W 2017 roku starcie Mayweathera z McGregorem rozbiło bank. Charyzmatyczni przedstawiciele dwóch świat podkręcili do granic możliwość potencjał marketingowy super walki. I choć sam pojedynek już nie miał zaskakującego i sensacyjnego przebiegu, to konfrontacja odmiennych środowisk cały czas znajduje się w kręgu zainteresowań promotorów, którzy chętnie nawiązaliby przynajmniej w małym procencie do wydarzenia sprzed ponad dwóch lat.

 

Tym razem na pierwszym planie znajdują się przedstawicielki płci pięknej. Niepokonana pięściarka, mistrzyni dwóch kategorii wagowych, Claressa Shields przed dwoma tygodniami na gali UFC 245 w pierwszych rzędach śledziła poczynania w oktagonie czempionki dwóch dywizji wagowych Amandy Nunes. Jak się okazuje, i jak można było przewidzieć, nie była to tylko wizyta towarzyska.

 

Shields ze swoim menadżerem przy okazji wydarzenia w Las Vegas odbyła kilkudziesięciominutową rozmowę z szefem UFC Daną Whitem. Decydent amerykańskiej organizacji nawet w medialnych wypowiedziach nie ukrywa, że takie zestawienie znajduje się także w kręgu jego zainteresowań. Organizacja UFC od dłuższego czasu zapowiada wejście w świat pięściarski z projektem Zuffa Boxing. - Amanda ma swoje sprawy do załatwienia w UFC, ale nie jestem przeciwny - mówił White.

 

Z upływem kolejnych dni coraz bardziej wylewni stają się również przedstawiciele utytułowanej pięściarki. Promotor Dmitriy Salita ochoczo zaprasza Brazylijkę na następną walkę swojej podopiecznej, która odbędzie się już 10 stycznia. Shields zmierzy się z Ivaną Habazin w kategorii super półśredniej. 24-letnia Amerykanka staje przed szansą zostania najmłodszą bokserską, która sięgnie po pasy mistrzowskie w trzech dywizjach wagowych.

 

Salita dostrzega zainteresowanie również ze strony kibiców. Fani ze znacznie mniejszą namiętnością dyskutują na temat nadchodzącego pojedynku Shields, a częściej wspominają o potencjalnym starciu z przedstawicielką świata MMA. - Widzę to na moim kanale na Youtube. Większość komentarzy dotyczy Nunes. To niesamowite, że odbiór tego pomysłu jest tak pozytywny. Mam wrażenie, że zainteresowaliby się tym pomysłem również fani spoza świata sportów walki - ocenia Salita w wywiadzie dla amerykańskich mediów.

 

Promotor nie ukrywa, że priorytetem dla Shields będą zawsze kwestie czysto sportowe. Po ewentualnej wygranej z Habazin czeka być może na Amerykankę walka z Alicią Napoleon Espinosą, która po wygranej z Elin Cederroos z pewnością liczy na starcie unifikacyjne. Sprawy pięściarskie mogą jednak zostać wyjaśnione dość sprawnie, a termin konfrontacji z Nunes może znaleźć się jeszcze w przyszłorocznym kalendarzu.

 

- W idealnym świecie końcówka roku wygląda odpowiednio. Przyszłoroczna jesień to perfekcyjny czas. Wierzę, że do tego momentu obie mistrzyni zbudują jeszcze swoje pozycje, a ich popularność wzrośnie. To może być żeńska odpowiedź na starcie Mayweathera z McGregorem - dodaje podekscytowany Salita.

 

Shields zainteresowana i jej promotor również, UFC nie mówi "nie"... Pozostaje jednak jeszcze jeden element układanki. I tu pojawia się najwięcej znaków zapytania. Nunes pytana o potencjalną walkę z Shields nie odmawia rywalizacji, ale stawia jeden warunek. - Jeśli ma dojść do tej walki, to zapraszam ją do mojego świata - odpowiadała Brazylijka.

 

Mistrzyni UFC jeszcze sceptyczna, jeszcze nie do końca zainteresowana, ale kiedy na stole pojawią się walizki pełne zielonych banknotów, to być może jej punkt widzenia nieco się zmieni. O ile oczywiście się pojawią. Sporty walki w kobiecym wykonaniu to nadal zupełnie inny wymiar zainteresowania ze strony fanów...

 

W załączonym materiale wideo skrót ostatniej walki Amandy Nunes z gali UFC 245.

Maciej Turski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie