Klimala wkrótce piłkarzem Celticu? Chwali go były kolega z drużyny
Patryk Klimala jest już w Glasgow, by dopiąć swój transfer do Celticu. 21-letni napastnik podpisze 4,5-letni kontrakt z mistrzem Szkocji. Jego przenosiny na Wyspy bardzo chwalił jego były kolega z Jagiellonii Białystok, Cillian Sheridan.
Klimala, który w bieżącym sezonie zdobył siedem bramek Jagiellonii wkrótce powinien zostać piłkarzem Celticu. Transfer napastnika pochwalił Sheridan, który wspólnie trenował z Polakiem. "Szybki, pracowity, pewny siebie. Jeśli stworzycie mu okazję, to ją wykorzysta. Zaufajcie profesjonalnym skautom" - napisał na Twitterze Irlandczyk.
Sheridan, który obecnie występuje w izraelskim Kiryat Shmona spierał się ze szkockimi kibicami na Twitterze o transfer Klimali. Piłkarz zapewniał fanów "The Bhoys", że młody Polak jest godny zaufania i wkrótce udowodni swoją wartość. Przy okazji przytoczył ciekawą historię z czasów wspólnych treningów w Jagiellonii.
" Kiedyś skończyliśmy popołudniowy trening między czwartą a piątą. Było ciemno, a tam, gdzie trenowaliśmy, nie mieliśmy oświetlenia, więc kiedy zaszło słońce, musieliśmy kończyć. Klimala chciał zostać i ćwiczyć jeszcze więcej. Nie przeszkadzał mu zmrok" - napisał.
One time we were training in the afternoon, it was around 4 or 5pm. Where we trained didn’t have any lights, so when the sunlight was gone, there was no more light obviously. Klimala wanted to do some extra finishing after and he wasn’t going to let the darkness stop him
— Cillian Sheridan (@CillianSheridan) January 13, 2020
"Poszedłem pod prysznic. Gdy wyszedłem z szatni, zauważyłem, że Klimala był wciąż na murawie. Podjechał swoim samochodem do samej murawy i reflektorami auta oświetlił boisko. Ćwiczył strzały na bramkę. Wtedy uświadomiłem sobie, że ma podejście profesjonalisty" - dodał Sheridan.
"Jedynym problemem był jego akumulator w samochodzie. Nie mógł odpalić pojazdu i musiał spać w aucie, do czasu przyjazdy reszty piłkarzy na poranny trening. Myślę, że teraz, kiedy dołącza do Celticu, sądzi, że było warto" zakończył.
Przejdź na Polsatsport.plOnly problem was he left his headlights on too long, and the car battery died. Ended up sleeping in the car that night until we had training again the following morning. Now in the verge of joining Celtic, I reckon he’d say it was worth it
— Cillian Sheridan (@CillianSheridan) January 13, 2020