LSK: Sensacja w Radomiu! Wicemistrz Polski pokonany
Do ogromnej niespodzianki doszło w meczu 15. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Wicemistrz Polski udał się do Radomia w roli zdecydowanego faworyta, lecz nie wywiązał się z niej i uległ E.Leclerc Radomce 2:3. Po tie-breaku zakończyło się również starcie Energi MKS Kalisz z Eneą PTPS Piła.
Takiego rozwoju wydarzeń nie spodziewał się chyba nikt. Radomka to zespół plasujący się w dolnej części tabeli, a łodzianki za cel obierają strefę medalową. Po dwóch setach o krok od zwycięstwa były jednak gospodynie, co już było dużym zaskoczeniem. Siatkarki Grota Budowlanych przebudziły się jednak i doprowadziły do tie-breaka. Na zwycięstwo również w piątej partii zabrakło im sił i sensacja stała się faktem.
Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Paulinę Zaborowską, czyli rozgrywającą E.Leclerc Radomki. To pierwsza nagroda indywidualna w tym sezonie dla niespełna 20-letniej siatkarki.
E. Leclerc Radomka Radom - Grot Budowlani Łódź 3:2 (25:23, 25:23, 29:31, 21:25, 15:11)
E. Leclerc Radomka Radom: Izabela Bałucka, Veronica Jones-Perry, Julieta Lazcano, Emilia Mucha, Majka Szczepańska-Pogoda, Paulina Zaborowska oraz Agata Witkowska (libero) - Anna Bodasińska (libero), Marharyta Azizowa, Oliwia Bałuk, Renata Biała, Sonia Kubacka, Klaudia Laskowska
Grot Budowlani Łódź: Anna Bączyńska, Anastasia Kraiduba, Anna Lewandowska, Julia Nowicka, Małgorzata Śmieszek, Julia Twardowska - Maria Stenzel (libero) oraz Paulina Bałdyga
Pięć setów obejrzeli również kibice w Kaliszu, gdzie miejscowa Energa podejmowała Eneę PTPS Piła. Było to starcie zespołów znajdujących się na pograniczu strefy play-off. Kaliszanki mają na koncie zaledwie o trzy punkty więcej niż ekipa Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz, lecz konkuretnki rozegrały do tej pory o jeden mecz mniej.
Mecz rozpoczął się lepiej dla pilanek, które triumfowały w pierwszej odsłonie 25:23. Po zmianie stron lepsze okazały się jednak kaliszanki. Podobnie ułożyły się dwie kolejne partie. Tie-break był zdecydowanie najbrdziej wyrównany. Ostatecznie lepsze okazały się pilanki.
Energa MKS Kalisz - Enea PTPS Piła 2:3 (23:25, 25:16, 22:25, 25:16, 15:17)
Energa MKS Kalisz: Adrianna Budzoń, Adela Helic, Hillary Hurley, Małgorzata Jasek, Monika Ptak, Jovana Vesovic - Justyna Łysiak (libero) - Ewelina Brzezińska, Weronika Centka, Klaudia Kulig (libero), Zuzanna Szperlak
Enea PTPS Piła: Karolina Bednarek, Sylwia Bolimowska, Judyta Gawlak, Aleksandra Kazała, Paula Słonecka, Oliwia Urban - Magdalena Saad (libero) - Żaneta Baran, Anna Pawłowska (libero), Emilia Szubert
Najbardziej kuriozalnym sobotnim wydarzeniem siatkarskim było starcie Developresu SkyRes Rzeszów z Wisłą Warszawa. Do ostatniego dnia nie było wiadomo, czy mecz zostanie w ogóle rozegrany, bowiem stołeczna ekipa boryka się z ogromnymi problemami organizacyjnymi.
Ostatecznie Wisła pojechała na mecz do Rzeszowa, lecz w składzie znalazło się sześć zawodniczek, w tym cztery środkowe i dwie przyjmujące. Po niespełna 63 minutach podopieczne Stephane'a Antigi rozprawiły się z warszawskim "zespołem".
Developres SkyRes Rzeszów - Wisła Warszawa 3:0 (25:13, 25:16, 25:13)
Developres SkyRes Rzeszów: Gabriela Polańska, Magdalena Grabka, Magdalena Hawryła, Anna Kaczmar, Michaela Mlejnkova, Katarzyna Zaroślińska-Król – Daria Przybyła (libero) – Alexandra Frantti
Wisła Warszawa: Katarzyna Marcyniuk, Agnieszka Banasiak, Katarzyna Urbanowicz, Ewelina Mikołajewska, Aleksandra Szymańska, Katarzyna Połeć
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze