PlusLiga: Indykpol AZS Olsztyn rozbił BKS Visłę Bydgoszcz
W czwartek ekipa Indykpol AZS-u Olsztyn rozbiła BKS Visłę Bydgoszcz 3:0. Goście w żadnym z setów nie podjęli walki z faworytem spotkania. Bydgoszczanie w żadnym z setów nie potrafili zdobyć choćby 20 punktów!
Oba zespoły walczyły o cenne punkty, jednak w przypadku podopiecznych Przemysława Michalczyka jest to bardziej walka o przetrwanie. Zespół znad Brdy, by uchronić się przed spadkiem, musi wygrywać własne mecze, ale również liczyć na "wpadki" ligowych rywalki. Bydgoszczanie w starciu w Olsztynie nie wykazali się jednak determinacją, która w ich przypadku jest kluczowa. Była to czwarta z rzędu porażka drużyny przyjezdnej.
Tym samym siatkarzom z Olsztyna udało się podtrzymać zwycięską serię. Po wygranej z Cuprum Lubin (3:0) w poprzedniej kolejce, kolejny komplet punktów zespół prowadzony przez Daniela Castellaniego zanotował z ostatnią w tabeli z Visłą. "Akademicy" cały czas zachowują realne szanse na awans do fazy play-off.
Czwartkowy mecz rozgrywany w Olsztynie był klasycznym starcie bez historii. Faworyzowani gospodarze byli znacznie lepsi we wszystkich setach. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 25:13. W kolejnych dwóch odsłonach postawa Visły nie była lepsza. Podopieczni trenera Castellaniego wygrali ostatecznie do czternastu i siedemnastu.
Indykpol AZS Olsztyn - Visła Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:14, 25:17)
Indykpol AZS Olsztyn: Robbert Andringa, Jan Hadrava, Seyed Mohammad Mousavi, Mateusz Poręba, Paweł Woicki, Wojciech Żaliński - Michał Żurek (libero) - Tomasz Kowalski
Visła Bydgoszcz: Michał Filip, Janusz Gałązka, Michał Masny, Jakub Peszko, Dawid Siwczyk, Jakub Urbanowicz - Tomasz Bonisławski - Paweł Cieślik, Radosław Gil, Paweł Gryc, Gonzalo Quiroga, Kamil Szymura (libero)
Przejdź na Polsatsport.pl