Odwieczny rywal Polaków został bez trenera!
Reprezentacja Iranu została bez trenera, po tym jak przełożone zostały igrzyska olimpijskie w Tokio. Irańska federacja zdecydowała się zwolnić Igora Kolakovicia, który miał kontrakt do końca olimpijskiej rywalizacji w Japonii. Teraz włodarze azjatyckiej reprezentacji będą szukali następcy Kolakovicia.
Kolakovic był trenerem irańskiej kadry od lutego 2017 roku, kiedy zastąpił na stanowisku Raula Lozano. Prowadzonej przez niego drużynie nie udało się przebrnąć przez drugą fazę grupową mistrzostw świata w 2018 roku. Sukcesu nie udało się również osiągnąć na innej imprezie międzynarodowej - Pucharze Świata w Japonii, którą Iran zakończył na ósmym miejscu.
Szansą na przedłużenie pracy Kolakovicia w reprezentacji Iranu miały być igrzyska olimpijskie w 2020 roku. Czarnogórski szkoleniowiec nie poprowadzi jednak azjatyckiej kadry w Tokio, bowiem impreza została przełożona przez pandemię koronawirusa. Kontrakt Kolakovicia obowiązywał z kolei do sierpnia 2020 roku, a Irańczycy nie zdecydowali się dać kolejnego roku Czarnogórcowi.
Dlatego zdecydowano o przedwczesnym zwolnieniu trenera z pełnionej funkcji. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie następcą Kolakovicia. Irańczycy chcą jednak zatrudnić kolejnego zagranicznego trenera z uznanym nazwiskiem. To on ma przygotowywać reprezentację do rywalizacji zaplanowanej na przyszły rok w Tokio.
Iran trafił w igrzyskach do grupy A, w której rywalami Persów będą między innymi Polacy. Poza tym w sześciozespołowej grupie znalazły się drużyny Japonii, Włoch, Kanady i Wenezueli.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Katarzyna Wenerska: Po raz kolejny udowodniłyśmy, że jesteśmy prawdziwą drużyną