Pat w Śląsku. Słowacy nie godzą się na obniżki

Piłka nożna
Pat w Śląsku. Słowacy nie godzą się na obniżki
fot. Cyfrasport
Matus Putnocky i Robert Pich nie godzą się na proponowane przez Śląsk Wrocław obniżki kontraktów.

Dwaj Słowacy - Matus Putnocky i Robert Pich - nie godzą się na proponowane przez Śląsk Wrocław obniżki kontraktów. Większość pozostałych zawodników klubu doszła już do porozumienia w sprawie redukcji wynagrodzeń.

Pod koniec marca Śląsk Wrocław jako pierwszy klub PKO BP Ekstraklasy zareagował na zawieszenie rozgrywek ligowych i sytuację epidemiologiczną w kraju. Działacze z Wrocławia porozumieli się z zawodnikami pierwszego zespołu w sprawie częściowego wstrzymania wynagrodzeń z powodu panującej w Polsce epidemii koronawirusa. Piłkarze mieli otrzymywać od 15 do 30 procent pensji.
 
Po kilku tygodniach działacze Śląska zdecydowali się jednak negocjować z piłkarzami obniżki, a nie tylko zamrożenie pensji. Takie porozumienie ogłosiło już zresztą większość ekstraklasowych klubów. Według „Przeglądu Sportowego” rozmowy we Wrocławiu idą jednak wyjątkowo opornie. Zgody na proponowaną przez klub redukcję wynagrodzeń nie wyraziło jeszcze dwunastu zawodników Śląska.
 
Zdaniem dziennikarzy „PS” klub doszedł już do porozumienia z doświadczonymi piłkarzami, m.in. Krzysztofem Mączyńskim, Mariuszem Pawelcem czy Piotrem Celebanem, a także z większością obcokrajowców, których na Oporowskiej nie brakuje.
 
Trwają jeszcze rozmowy z młodzieżą, m.in. Damianem Gąską, Przemysławem Płachetą czy Jakubem Łabojko. Największy kłopot mają jednak sprawiać Słowacy: Matus Putnocky i Robert Pich. Oni mają się nie godzić na proponowane warunki.
 
 
W tabeli PKO BP Ekstraklasy Śląsk zajmuje obecnie czwarte miejsce.
seb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie