Stracona szansa Odry. Doświadczony Słowak dał remis Sandecji

Sandecja Nowy Sącz - Odra Opole 1:1. Skrót meczu

Małkowski zaczął mecz na ławce. "Każdy musi czasami odetchnąć"

Niziołek: Musimy szanować ten punkt. Może być kluczowy
Odra Opole miała w 26. kolejce Fortuna 1 Ligi dużą szansę na wyjście ze strefy spadkowej rozgrywek. Opolanie prowadzili nawet z Sandecją w Nowym Sączu, ale nie dowieźli wyniku 1:0 do końca. Remis 1:1 gospodarzom dał Słowak Michal Piter-Bućko.
Ewentualne zwycięstwo we wtorkowy wieczór dawało Sandecji awans na szóste miejsce w tabeli - ostatnie dające grę w barażach o Ekstraklasę. Zadanie zdobycia trzech punktów w teorii nie wydawało się specjalnie trudne, w końcu do Nowego Sącza przyjeżdżała jedna z ostatnich drużyn w ligowej klasyfikacji - Odra Opole. Opolanie byli jednak uskrzydleni wygraną z wiceliderem - Wartą Poznań - i zapowiadali, że nie oddadzą tanio skóry na trudnym terenie.
Żadna z drużyn nie uzyskała wyraźnej przewagi przed przerwą, ale klarowniejsze sytuacje na gola mieli gospodarze. Bramkarz Odry Mateusz Kuchta pewnie obronił jednak strzały Mariusza Gabrycha i Adriana Danka oddawane z pola karnego. Mniej pracy miał vis a vis Kuchty - Daniel Bielica, a po 45 minutach oznaczało to bezbramkowy remis w Nowym Sączu.
Dopiero sytuacja z 53. minuty rozruszała kibiców zgromadzonych przed telewizorami. Kapitalną asystą popisał się Mateusz Czyżycki, który idealnie wyczekał moment podania i zagrał prostopadłą piłkę do wbiegającego Patryka Janasika. Prawy obrońca Odry zachował się w sytuacji sam na sam z Bielicą niczym wytrawny napastnik i z zimną krwią posłał futbolówkę do siatki.
Trudna sytuacja zmobilizowała Sandecję, która z większym animuszem ruszyła pod bramkę Odry. Brakowało jednak konkretów w polu karnym gości. Te miał dać Maciej Małkowski wprowadzony na 21 minut przed końcem spotkania. Do bramki rywala trafił jednak inny doświadczony zawodnik - 34-letni Słowak Michal Piter-Bućko, który pięknym strzałem w długi róg zaskoczył zasłoniętego Kuchtę. Był to już siódmy gol defensora w tej kampanii ligowej! Kilkanaście minut później okazało się, że był to gol na wagę remisu w Nowym Sączu.
Tym samym Odra nie opuściła strefy spadkowej, choć ma tyle samo punktów co wyprzedzający ją GKS Bełchatów.
Sandecja Nowy Sącz - Odra Opole 1:1 (0:0)
Bramki: Janasik (53') - Piter-Bućko (74')
Sandecja: Daniel Bielica - Adrian Danek, Michal Piter-Bučko, Dawid Szufryn, Marcin Flis, Dominik Kun - Damian Chmiel (82 Mateusz Klichowicz), Radosław Kanach, Michał Walski (69 Maciej Małkowski) - Maciej Korzym (87 Szymon Kuźma), Mariusz Gabrych.
Odra: Mateusz Kuchta - Patryk Janasik, Konrad Kostrzycki, Piotr Żemło, Łukasz Winiarczyk - Kacper Tabiś (73 Jarosław Czernysz), Sebastian Bonecki, Mateusz Czyżycki, Tomáš Mikinič (61 Rafał Niziołek), Dawid Błanik (79 Krzysztof Janus) - Arkadiusz Piech.
Żółte kartki: Walski, Kanach, Chmiel - Janasik.
Sędzia: Wojciech Myć.
Przejdź na Polsatsport.pl