Fatalna kontuzja bramkarza Arsenalu. Leno czeka długa przerwa od piłki
Bramkarz Arsenalu Bernd Leno podczas przegranego meczu 1:2 z Brighton & Hove Albion odniósł kontuzję kolana. Niemica czeka długa przerwa. Będzie pauzował nawet dwanaście miesięcy.
"Football is coming home". Tak, futbol wrócił do domu po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej koronawirusem. Nie dla wszystkich jednak, restart rozgrywek Premier League okazał się szczęśliwy. Wielki pech dopadł golkipera "The Gunners". Podczas wyskoku został popchnięty przez Neala Maupaya z Brighton & Hove Albion i jego lewe kolano wygięło się nienaturalnie po zetknięciu z murawą. Po tym zdarzeniu Leno musiał opuścić boisko przy asyście służb medycznych.
- Kontuzja Bernda nie wyglądała dobrze. To uraz kolana. Na razie nie wiemy jak poważny. Musimy poczekać na dokładne testy - stwierdził szkoleniowiec Arsenalu Mikel Arteta.
Bundesliga: Spadła wartość praw telewizyjnych w Niemczech
Jak poinformowali dziennikarze portalu Goal.com - wychowanek VfB Stuttgart uszkodził więzadło krzyżowe w lewym kolanie. Jego rozbrat z futbolem będzie mógł potrwać nawet dwanaście miesięcy. To oznacza, że 28-latka w bramce Arsenalu zastąpi na dłużej argentyński golkiper Emiliano Martinez.
- Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Jeśli będzie potrzebował pauzy do gry, ja i Matthew Macey postaramy się go godnie zastąpić w Premier League - przyznał.
Leno trafił do północnego Londynu przed dwoma laty z Bayeru Leverksuen. W barwach "Kanonierów" rozegrał do tej pory 68 meczów. W tym czasie zachował czyste konto 18 razy.
Przejdź na Polsatsport.pl