Niejasna przyszłość Jarosława Jacha. Raczej nie zostanie w Rakowie
Wciąż nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy Jarosława Jacha. Wiele wskazuje na to, iż środkowego obrońcy w przyszłym sezonie nie zobaczymy w barwach Rakowa Częstochowa.
26-latek przebywa w częstochowskiej drużynie na wypożyczeniu z Crystal Palace. Wiemy, że w Rakowie pozostanie do końca trwających rozgrywek. Jednak mało prawdopodobne, aby klub zdecydował się na wykupienie zawodnika. Wszystko przez wysoką sumę odstępnego. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" właściciel Rakowa stwierdził, że kwota, którą należałoby za Jacha zapłacić, przekracza 3 miliony złotych.
Zobacz też: Finał Pucharu Rumunii, aby... skrócić podróż
Środkowy obrońca w tym sezonie zagrał w 22 meczach ligowych i strzelił dwa gole. Gdyby Raków zdecydował się na wykupienie go z angielskiego zespołu, pobiłby swój rekord transferowy. Warto dodać, że w ostatnich spotkaniach Jach nie grał w wyjściowej "jedenastce". Po raz ostatni od pierwszej minuty rozpoczynał mecz w 30. kolejce w starciu przeciwko Zagłębiu Lubin.
Raków Częstochowa jest trzecim zespołem, w którym Jach występuje na wypożyczeniu z Crystal Palace. Wcześniej grał w tureckim Caykur Rizespor oraz mołdawskim Sheriffie Tyraspol. Nic nie wskazuje na to, aby dostał szansę gry w macierzystym klubie.
Przejdź na Polsatsport.pl