Andrzej Janisz: Budowanie redakcji Polsatu Sport było czymś niezwykłym
Rozmowa z komentatorem Polsatu Sport Andrzejem Janiszem, który podzielił się swoimi przemyśleniami związanymi z pracą w redakcji, która na polskim rynku jest już od dwudziestu lat.
- Stare czasy wspominam bardzo ciepło. Położyliśmy podwaliny pod redakcję sportową Polsatu Sport, która dzisiaj świetnie funkcjonuje. Początki były trudne, co wynikało bezpośrednio z braków kadrowych. Pracowaliśmy bez internetu i żeby uzyskać potrzebne informacje o drużynach trzeba było sięgać po gazety w obcych językach, które nie były dostępne na polskim rynku. Jednym ze sposobów było pozyskiwanie materiałów z ambasad, ale trzeba było być szybkim, bo podobne praktyki stosowali dziennikarze z innych redakcji - powiedział Andrzej Janisz.
- Polsat Sport to w tej chwili wielka firma, która właściwie sama się nakręca. Z perspektywy czasu mam dużą satysfakcję, że mogłem tworzyć tę redakcję od podstaw. Musieliśmy być bardzo kreatywni. To była praca ciężka, ale przyjemna - dodał.
Kmita: Szybko, dobrze i… tanio
- Kocham sporty walki, a w szczególności MMA. Czuję się częściowo odpowiedzialny za to, jak mieszane sztuki walki zyskiwały na popularności w naszej redakcji. Pośredniczyłem w rozmowach promotorów z dyrektorem Marianem Kmitą. Bezsprzecznie krokiem milowym w rozwoju tej dyscypliny było powołanie organizacji KSW, a sportowcem, który wyniósł ją na piedestał w Polsce stał się Mariusz Pudzianowski - zakończył.
Cała rozmowa z Andrzejem Janiszem w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
