Ofensywa transferowa Benfiki. Trzech piłkarzy już na pokładzie
Benfica Lizbona ogłosiła pozyskanie trzech zawodników. Do portugalskiego klubu dołączyli zawodnicy z trzech różnych stron świata. Kibice „Orłów” czekają teraz tylko na ogłoszenie prawdziwej bomby – od dłuższego czasu spekuluje się, że piłkarzem Benfiki zostanie Edinson Cavani.
W Lizbonie zameldował się już Jan Vertonghen, pod koniec lipca skończył się jego kontrakt Tottenhamem Hotspur i przeszedł do Benfiki jako wolny zawodnik. W minionym sezonie Premier League wystąpił w 23 spotkaniach, strzelił 1 bramkę oraz zanotował 1 asystę. 33-letni belgijski środkowy obrońca reprezentował barwy „Kogutów” od 2012 roku. W tym czasie rozegrał 315 spotkań (14 goli i siedem asyst).
👋🏻 A special message from @JanVertonghen ! #WeAreBenfica https://t.co/wQHWimxcUe
— SL Benfica (@slbenfica_en) August 14, 2020
Drugim nabytkiem „Orłów” jest Luca Waldschmidt. Młody Niemiec przez ostatnie dwa sezony występował we Freiburg SC. Napastnik stracił kilka kolejek Bundesligi z powodu kontuzji, ale wciąż dał radę uzbierać 7 bramek i 3 asysty. Ma też za sobą występy w reprezentacji narodowej.
Kolejnym sprowadzonym zawodnikiem jest Everton Soares, który od dawna był łączony z przeprowadzką do Europy. Zawodnik Gremio był w sferze zainteresowań Atletico Madryt, Borussii Dortmund i Napoli, ale to Benfica była najbardziej zdeterminowana do ściągnięcia skrzydłowego. Mimo zaledwie 24 lat na karku, Brazylijczyk zdążył rozegrać aż 180 meczów w brazylijskiej ekstraklasie, w których zdobył 47 bramek i zebrał 17 asyst.
Our new signings from 1️⃣ to 1️⃣0️⃣? #WeAreBenfica pic.twitter.com/YxvblTf6oZ
— SL Benfica (@slbenfica_en) August 14, 2020
Każdy z tych transferów jest ciekawy i jednoznacznie zwiastuje przebudowę drużyn, ale kibice Benfiki najbardziej wyczekują innego wielkiego transferu. W portugalskich mediach wciąż pojawiają się coraz to nowe informacje odnośnie sprowadzenia Edinsona Cavaniego. Po wygaśnięciu kontraktu z PSG, Urugwajczyk jest już ponoć dogadany z lizbońskim klubem i na dniach ma podpisać umowę obowiązującą do 2023 roku. Suma na kontrakcie to 8 milionów euro rocznie, dość drogo jak na portugalskie standardy. Ale czego się nie robi, by odzyskać mistrzostwo.
Przejdź na Polsatsport.pl