Mathieu van der Poel wygrał 7. etap Tirreno-Adriatico. Rafał Majka wciąż drugi
Holender Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix) wygrał po samotnym ataku na ostatnich metrach siódmy etap wyścigu kolarskiego Tirreno-Adriatico. W czołówce klasyfikacji generalnej nie zaszły zmiany - prowadzi Brytyjczyk Simon Yates (Mitchelton-Scott), a drugi jest Rafał Majka (Bora-Hansgrohe).
Na drugim miejscu linię mety górzystego etapu z Pieve Torina do Loreto (181 km) minął Portugalczyk Ruben Guerreiro (EF Pro Cycling), a trzeci był Włoch Matteo Fabbro (Bora-Hansgrohe). 10 sekund później przyjechała czołówka peletonu z liderem wyścigu i Majką, który sklasyfikowany został na 10. miejscu.
ZOBACZ TAKŻE: Giro d'Italia kobiet: Katarzyna Niewiadoma trzecia na drugim etapie.
Van der Poel przez kilkadziesiąt kilometrów jechał w kilkunastoosobowej grupie czołowej, która miała już blisko pięć minut przewagi nad peletonem. Na ostatnich kilometrach ucieczka stopniała do trzech kolarzy, a na czele znalazł się samotnie Fabbro, kolega Majki z ekipy Bora-Hansgrohe. Na finałowy, kilometrowy podjazd wjechał z przewagą blisko 20 sekund, ale 200 metrów przed metą zaatakował van der Poel z łatwością dystansując Włocha. Tuż przed metą wyprzedził go także Guerreiro.
Jadacy na czele peletonu faworyci pilnowali się wzajemnie i dla czołówki klasyfikacji generalnej etap zakończył się remisowo. Liderem pozostał Yates, który wyprzedza Majkę o 16 sekund. Trzecią pozycję ze stratą 39 sekund zajmuje Brytyjczyk Geraint Thomas (Ineos Grenadiers).
ZOBACZ TAKŻE: Tirreno-Adriatico: Merlier wygrał 6. etap, Majka wciąż drugi w wyścigu.
W poniedziałek ostatni etap - 10-kilometrowa jazda indywidualna na czas w San Benedetto del Tronto.
Przeniesiony z marca na wrzesień i wydłużony z siedmiu do ośmiu etapów wyścig we Włoszech ma najwyższą kategorię World Tour i bardzo silną obsadę. Startują m.in. trzej byli zwycięzcy Tour de France: Thomas, jego rodak Chris Froome oraz Włoch Vincenzo Nibali.
Przejdź na Polsatsport.pl