PlusLiga: GKS Katowice wywalczył zwycięstwo w starciu z ekipą z Zawiercia
![PlusLiga: GKS Katowice wywalczył zwycięstwo w starciu z ekipą z Zawiercia](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/54/54323te2ptorwvy9657hy23mipnukvba.jpg)
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/47/47wtau5jkb2w3y3gh74ec3fpqn21mcmr.jpg)
GKS Katowice – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1. Skrót meczu
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/dh/dhqzq2esafy4suezrm4nq6hgy4b6mvii.jpg)
Siatkarz GKS zablokował atak rywala... czołem
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/5a/5aozv1x13wbjcg1ky1hvwd33zjz5c2wo.jpg)
Kamil Kwasowski: Chcieliśmy się odbudować po porażce w Rzeszowie
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/4c/4c7wfvkr3k2new73mqj372jcy4odgxmt.jpg)
Michał Żurek: Mam nadzieję, że wrócimy do dobrej gry
W spotkaniu 17. kolejki PlusLigi siatkarze GKS Katowice pokonali Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1. To był mecz walki, który katowiczanie rozstrzygnęli na swoją korzyść wygrywając w pierwszym i ostatnim secie rywalizację na przewagi.
Siatkarze GKS uzyskali przewagę na początku pierwszego seta (3:1, 10:6). Zawiercianie ruszyli do odrabiania strat i osiągnęli swój cel (19:19). To było zapowiedzią emocji w końcówce. Katowiczanie mieli piłkę setową przy stanie 24:22 po ataku Kamila Kwasowskiego, ale po błędach siatkarzy GKS goście doprowadzili do rywalizacji na przewagi. Wojnę nerwów wygrali jednak gospodarze. Skuteczny atak Jakuba Jarosza i autowy Mateusza Malinowskiego dały im decydujące punkty (28:26). To był set zaciętej walki, ale też sporej liczby błędów własnych obu ekip.
Zobacz także: Czarni Radom górą w rewanżowym starciu ze Stalą Nysa
Po emocjach w pierwszej, druga odsłona miała bardzo jednostronny przebieg. Po wyrównanym początku, wyraźną przewagę uzyskali katowiczanie. Gospodarze popisali się serią trzech (11:8), następnie czterech wygranych akcji (18:11) i mieli seta pod kontrolą. Zawiercian pogrążyły błędy własne, a zmiany, których dokonywał trener Igor Kolakovic nie przyniosły skutku. Adrian Buchowski skutecznym atakiem ustalił wynik tej części meczu na 25:15.
W trzeciej partii oglądaliśmy walkę punkt za punkt, a wynik bardzo długo oscylował wokół remisu. Zawiercianie poprawili przyjęcie, grali skuteczniej w ataku i potrafili wykorzystać słabsze momenty w grze rywali. W końcówce przejęli inicjatywę (17:19, 18:22). Bardzo dobrze w tym secie prezentował się Malinowski, który skończył dwie ostatnie akcje tego seta (20:25).
Czwartą odsłonę lepiej rozpoczęli katowiczanie (7:3). Po skutecznym ataku Jarosza było 9:4, później 14:9, ale w kolejnych akcjach oglądaliśmy przebudzenie zawiercian. Najpierw wygrali trzy akcje z rzędu (14:12), następnie złapali punktowy kontakt po asie serwisowym Malinowskiego (17:16). W końcówce odrobili straty po ataku Dominika Depowskiego (22:22). Gospodarze mieli piłkę setową po dynamicznym ataku Buchowskiego (24:23), ale chwilę później Gualberto Flavio rozpoczął rywalizację na przewagi. Punktowy blok katowiczan rozstrzygnął tę rywalizację (26:24).
Najwięcej punktów: Jakub Jarosz (18), Kamil Kwasowski (15), Adrian Buchowski (11), Miłosz Zniszczoł (11) – GKS; Mateusz Malinowski (13), Gualberto Flavio (12) – Warta. MVP: Kamil Kwasowski.
GKS Katowice – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (28:26, 25:15, 20:25, 26:24)
GKS: Kamil Kwasowski, Miłosz Zniszczoł, Jakub Jarosz, Jakub Szymański, Emanuel Kohut, Jan Firlej – Dustin Watten (libero) oraz Jan Nowakowski, Adrian Buchowski, Jakub Nowosielski, Dawid Ogórek (libero). Trener: Grzegorz Słaby.
Aluron: Garrett Muagututia, Patryk Niemiec, Mateusz Malinowski, Paweł Halaba, Gualberto Flavio, Maximiliano Cavanna – Michał Żurek (libero) oraz Grzegorz Bociek, Piotr Orczyk, Gjorgi Gjorgiev, Dominik Depowski, Marcin Kania. Trener: Igor Kolakovic.
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/ri/rieg3z5ftbc89jvz97b9xgphh8y9vmmt.jpg)