Epic Cheat Meal o walce na FEN 34: Myślę, że może się dobrze skończyć
Dam z siebie wszystko. Myślę, że ta walka może się dobrze skończyć - powiedział Artur "Epic Cheat Meal" Syc przed walką z Mateuszem Murańskim na gali FEN 34: TOTALbet Night.
Igor Marczak: W niedzielę na konferencji prasowej dowiedziałeś się o zmianie rywala. Jest nim Mateusz Murański. Minęło kilka dni. Oswoiłeś się z tym?
Epic Cheat Meal: Trochę poukładałem to w głowie. Wyjdę do tej walki, dam z siebie wszystko. Myślę, że może się dobrze skończyć.
Jack Frost, czyli początkowy rywal, na pewno byłby cięższy. Mateusz będzie lżejszy. Ten limit wagowy 110 kg chyba był robiony bardziej pod Jacka Frosta...
Teraz ważę 95 kilogramów, ale jeszcze kilka dni temu było 90. Na pewno nie będę się przejadał, by nie czuć się zbyt pełnym. To męczące. Nie będę spoglądać na kalorie.
Mateusz Murański ma już doświadczenie w MMA. Jak oglądałeś jego walkę, to co zdążyłeś zauważyć?
Nie oglądałem jeszcze na spokojnie. Na razie tylko urywki tego pojedynku. Na pewno ma technikę. Jacka Frosta chciałem wziąć kondycyjnie, tutaj może być z tym problem.
Epic Cheat Meal: Mam wrażenie, że moja walka może się dobrze skończyć
