Andrzej Wrona: Vital Heynen deprecjonuje naszych zawodników rezerwowych
Kontrakt Vitala Heynena, trenera reprezentacji Polski siatkarzy, wygasa po mistrzostwach Europy 2021. Belg stracił w oczach wielu kibiców polskiej siatkówki po przegranym ćwierćfinałowym meczu rozgrywanym podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Swoje niepochlebne zdanie o poczynaniach selekcjonera wyraził środkowy stołecznej drużyny Andrzej Wrona. - Mam takie odczucie, że trener deprecjonuje rezerwowych - stwierdził.
Polscy siatkarze mieli przywieźć z Tokio medal olimpijski, ale po porażce z Francuzami w ćwierćfinale pożegnali się z turniejem olimpijskim. Aktualnie w Tauron Arenie Kraków rozgrywają spotkania w ramach mistrzostw Europy, podczas których nie brakuje niespodzianek. Wiele zespołów swoją grą zaskakuje kibiców siatkówki.
Polacy w niedzielnym meczu z Grecją walczą o trzecie zwycięstwo w mistrzostwach Europy 2021. Przed meczem przeciwko Grekom swoje zdanie o podejmowanych przez Heynena działaniach wyraził Andrzej Wrona.
- Mówiliśmy o tym, że słabsze drużyny "podgryzają" lepsze. Robienie zmian na taki mecz na pewno świadczy o tym, że trener Polaków uważa, że Grecja jest dużo słabszym rywalem. Nie podoba mi się jak Vital Heynen w tym sezonie kadrowym zarządza składem i w jaki sposób prowadzi drużynę - powiedział Andrzej Wrona.
Zobacz także:"Vital please don't go!" Część kibiców nie chce odejścia Heynena (WIDEO)
Wrona zwrócił szczególną uwagę na rotowanie składem oraz podkreślił rolę i wartość zawodników rezerwowych.
- Mam takie odczucie, że trener trochę deprecjonuje rezerwowych i ujmuje im wartości, a mamy na ławce rezerwowych mocnych zawodników, zwycięzców Ligi Mistrzów. Mam czasem wrażenie, że trener boi się dokonywać zmian, jakby nie był pewien, że ci zawodnicy mogą wprowadzić dodatkową wartość do zespołu, a wszyscy wiemy, jak wartościowi są to gracze - skomentował.
Cała wypowiedź Andrzeja Wrony w załączonym materiale wideo.
