Michał Helik o straconym golu z San Marino: Takie coś nie powinno się wydarzyć
- Porozmawiamy między sobą. Takie coś nie powinno się zdarzyć - ocenił Michał Helik po wygranym 7:1 meczu z San Marino. Mimo wysokiej wygranej, na uwagę zasługuje fakt, że gospodarze strzelili Polsce gola.
Marcin Feddek wywiad rozpoczął od pytania na temat straconej bramki.
- Nieporozumienie, brak koncentracji. Nie ma co roztrząsać. Porozmawiamy między sobą. Takie coś nie powinno się zdarzyć. Wygraliśmy 7:1, więc nie jest to najważniejsza rzecz, na której powinniśmy się koncentrować - ocenił obrońca.
San Marino po strzelonej bramce poszło za ciosem. Helik stwierdził jednak, że Polacy mieli spotkanie pod kontrolą.
- W każdym meczu są takie momenty, kiedy gra klei się lepiej lub gorzej. Mieliśmy to spotkanie pod kontrolą. Przy wysokim prowadzeniu zdarza się, że koncentracja ucieka. Gdy wróciła, przycisnęliśmy pod koniec i udowodniliśmy, że dobra gra przez większość meczu nie była przypadkowa - dodał.
