Sebastian Świderski: Będę się starał łączyć, nie dzielić
Sebastian Świderski został nowym prezesem Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Były wybitny siatkarz, a aktualnie działacz udzielił Polsatowi Sport pierwszego wywiadu w nowej roli oraz zdradził jakie będą jego następne kroki jako szef siatkarskiego związku.
Marcin Lepa: Sebastian Świderski nowym prezesem PZPS. Gratuluję i przypuszczam, że to wielkie emocje i wielkie wzruszenie.
Sebastian Świderski: Tak, wielkie emocje i wielkie wzruszenie. Trudno pozbierać myśli na gorąco, ale jestem bardzo szczęśliwy, że przez następne cztery lata będę u sterów polskiej siatkówki i zrobię wszystko, aby się rozwijała i była jeszcze mocniejsza niż jest teraz.
Na początku tego dnia było siedmiu kandydatów, ostatecznie wycofało się sześciu, ale to nie jedyne zaskoczenie tego dnia. Uzyskałeś aż 88 z 90 głosów. Tylko dwóch delegatów wstrzymało się. To wielkie poparcie i kredyt zaufania.
To wielki kredyt zaufania i zrobię wszystko, aby go utrzymać i go spłacać. Pamiętajmy, że dwóch delegatów to "mini-opozycja" i trzeba ich zadowolić. Zdaję sobie sprawę, że to nie będzie łatwe wyzwanie, bo środowisko jest podzielone i dużo pracy przede mną, ale myślę, że sobie poradzę i będę starał się łączyć, nie dzielić.
Za chwilę wybór zarządu. Wiem, że masz swoich kandydatów, ale będą też zgłaszani kandydaci z sali. Jak ich przekonać, aby to był zarząd, który będzie z Tobą zgodnie współpracował?
To trudne wydarzenie dla mnie, aby wskazać ludzi, bo chciałbym ze wszystkimi dobrze współpracować. Muszę wskazać mądrze i dobrze dla polskiej siatkówki, dla mnie, abym miał pełne poparcie wśród tych ludzi i przede wszystkim, aby wierzyli w to co chcę zrobić. Duże wydarzenie i wyzwanie. Mam nadzieję, że wszyscy delegaci poprą mój wybór, a jeżeli nie, to też będę się cieszył, bo będę miał z kim rozmawiać na temat dalszej współpracy lub jej rozwinięcia.
Cała rozmowa z Sebastianem Świderskim w materiale wideo.
