Tiger Woods jeszcze w grudniu wróci do gry

Inne
Tiger Woods jeszcze w grudniu wróci do gry
fot. PAP
Tiger Woods

Słynny golfista Tiger Woods, pauzujący od lutego z powodu poważnych urazów nóg, jakich doznał wskutek wypadku samochodowego, zapowiedział, że w dniach 18-19 grudnia wystąpi wraz z synem Charliem w mistrzostwach PNC, czyli rywalizacji par dla zawodowych graczy i ich dzieci bądź rodziców.

PNC Championship to dwudniowy turniej, który odbędzie się na 36-dołkowym polu w Orlando.

 

"Chociaż to był długi i pełen wyzwań rok, jestem bardzo podekscytowany, że mogę go zakończyć, startując w PNC Championship z moim synem Charliem" - napisał Woods na Twitterze i dodał, że występ jako ojciec dodatkowo napawa go dumą.

 

 

W listopadzie 45-letni Woods opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo, na którym widać, jak macha kijem i podpisem "postępy". To sprawiło, że odżyły spekulacje, kiedy jeden z najbardziej znanych golfistów w historii wróci do zawodowej rywalizacji.

 

W zeszłym tygodniu 15-krotny zwycięzca imprez wielkoszlemowych zorganizował pierwszą od wypadku konferencję prasową i przekazał, że choć nie jest jeszcze gotowy do gry w PGA Tour, to wrócił do dyspozycji i może wystąpić w mniej wymagających zawodach. Stąd decyzja, by zagrać razem z synem na polu położonym blisko domu na Florydzie. Przed rokiem zajęli w tej rywalizacji siódmą pozycję.

 

Do wypadku doszło 23 lutego pod Los Angeles po godzinie 7 rano czasu lokalnego. W miejscu, w którym do niego doszło, na pochyłym i krętym odcinku drogi, obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h, a sportowiec jechał 140 km/h. Według policji kierowca w momencie zdarzenia nie hamował, a prawdopodobnie przypadkowo nacisnął na gaz zamiast na hamulec.

 

Woods musiał przejść skomplikowaną operację dolnej części prawej nogi. Konieczne było zastosowanie wielu śrub, które miały ustabilizować złamane w wielu miejscach kości stopy oraz piszczelową i strzałkową. Szpital opuścił w połowie marca i dalszą część rehabilitacji przechodził w swojej posiadłości na Florydzie.

 

Z 15 triumfami w turniejach wielkoszlemowych Woods zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Lepszy od niego pod tym względem jest tylko Jack Nicklaus - 18.

 

Wielu ekspertów określa Woodsa mianem najlepszego golfisty wszech czasów. Na czele rankingu światowego był przez rekordowe 683 tygodnie. W 2019 roku został odznaczony przez Donalda Trumpa Prezydenckim Medalem Wolności, najwyższym odznaczeniem przyznawanym cywilom w Stanach Zjednoczonych.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie