Premier League: Co za mecz! Cztery gole w hicie

Piłka nożna
Premier League: Co za mecz! Cztery gole w hicie
fot. PAP/EPA
Remis w meczu Manchester City - Liverpool

Po bardzo emocjonującym meczu na szczycie Premier League Manchester City zremisował z Liverpoolem 2:2. "Obywatele" nadal są liderami angielskiej ekstraklasy.

Już na początku spotkania dobrą szansę na otwarcie wyniku miał Raheem Sterling. Anglik jednak nie był w stanie pokonać Alissona. Po chwili gospodarze i tak zdołali strzelić pierwszego gola w tym spotkaniu. Strzał zza pola karnego oddał Kevin De Bruyne. Piłka po uderzeniu Belga odbiła się od nogi Joela Matipa, a następnie wpadła do bramki Liverpoolu.

 

Radość gospodarzy nie trwała zbyt długo. "The Reds" doprowadzili do wyrównania w 13. minucie. Mohamed Salah dośrodkował z lewej strony w polu karnym. Piłkę zgrał Trent Alexander-Arnold. Futbolówka trafiła do Diogo Joty, który bez problemu zdobył swoją 15. bramkę w tym sezonie Premier League.

 

ZOBACZ TAKŻE: Chelsea rozgromiła Southampton. Cały mecz Jana Bednarka

 

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy "Obywatele" byli w stanie ponownie wyjść na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego futbolówka została wybita poza szesnastkę gości. Po chwili bardzo dokładnym podaniem popisał się Joao Cancelo. Portugalczyk dograł do Gabriela Jesusa, który przelobował Alissona.

 

W pierwszej akcji po przerwie na Etihad Stadium znów był remis. Tym razem swoją techniką zaimponował Salah, który dograł piłkę do Sadio Mane. Senegalczyk bez zastanowienia oddał strzał. Ederson nie miał szansy na zatrzymanie mocnego uderzenia.

 

Na niecałe pół godziny przed końcem podstawowego czasu gry piłka znowu zatrzepotała w siatce bramki Liverpoolu. Tym razem Alissona pokonał Sterling. Mimo to po weryfikacji z systemem VAR okazało się, że Anglik przebywał na pozycji spalonej, przez co jego trafienie nie mogło zostać uznane. W 90. minucie Riyad Mahrez mógł zdobyć decydującą bramkę. Po jego uderzeniu z rzutu wolnego futbolówka odbiła się od słupka i opuściła boisko. 

 

Obie ekipy miały kilka szans, by strzelić kolejnego gola i zapewnić sobie zwycięstwo w meczu, który może zadecydować o mistrzostwie na Wyspach. Mimo to defensywy po obu stronach boiska były zbyt szczelne. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Przez to Liverpool nadal traci jeden punkt do znajdującego się na pierwszym miejscu w tabeli Premier League Manchesteru City.

 

Manchester City - Liverpool 2:2 (2:1)

Bramki: Kevin De Bruyne 5, Gabriel Jesus 36 - Diogo Jota 13, Sadio Mane 46

Andrzej Adamiec/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie