Loty narciarskie z udziałem kobiet. Czy FIS podejmie przełomową decyzję?
Skoczkinie narciarskie doczekają się wiekopomnej chwili? Wszystko wskazuje na to, że tak. Międzynarodowa Federacja Narciarska najprawdopodobniej umożliwi kobietom rywalizację na obiektach do lotów narciarskich. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w środę podczas obrad FIS-u w Zurychu.
To właśnie w tym szwajcarskim mieście działacze od kilku dni omawiają plany na przyszły sezon Pucharu Świata. Jedną z kluczowych kwestii jest zaprezentowanie kalendarza imprez. Wielce prawdopodobne, że po raz pierwszy w terminarzu zawodów pań zagości skocznia do lotów narciarskich.
Już rok temu Norweski Związek Narciarski był inicjatorem idei, która zakładała występ kobiet na "mamucie" przy okazji finału Raw Air w Vikersund. Wówczas pomysł Skandynawów został jednak odrzucony przez większość federacji uprawnionych do głosowania. Przeciw takiej "rewolucji" byli członkowie kilku związków - austriackiego, niemieckiego, a także słoweńskiego, japońskiego czy polskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Simon Ammann nie zakończy jednak kariery? Otrzymał status członka szwajcarskiej kadry narodowej
Tegoroczne głosowanie ma mieć bardziej pozytywny przebieg. Taką informację podała Norweska Agencja Prasowa. Według NTB oficjalny werdykt w tej sprawie zapadnie w środę.
- Austria i Niemcy potwierdziły mi, że poprą naszą propozycję. Nigdy nie można być niczego pewnym, ale jestem optymistą. Jako Norwegowie pracowaliśmy na to od kilku lat, by kobiety mogły latać - przyznał w rozmowie z NTB prezes Norweskiego Związku Narciarskiego Erik Roeste.
Jeśli wierzyć norweskim mediom, już najbliższej zimy skoczkinie będą mogły zachwycać nas lotami powyżej 200 metra. Loty narciarskie z udziałem pań miałyby się odbyć na Vikersundbakken. W konkursach miałaby uczestniczyć ograniczona liczba zawodniczek.
Przejdź na Polsatsport.pl