Sebastian Świderski: To będzie kilka miesięcy z wielką siatkówką w Polsce

Siatkówka
Sebastian Świderski: To będzie kilka miesięcy z wielką siatkówką w Polsce
fot. PAP

Polska będzie jednym z organizatorów mistrzostw świata 2022. Siatkarski mundial odbędzie się również w Słowenii. - To będzie kilka miesięcy z wielką siatkówką w Polsce - zapowiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski.

Marta Ćwiertniewicz: Jak długo trwały rozmowy, ustalenia na temat, że zorganizujemy mistrzostwa świata?

 

Sebastian Świderski: Tak naprawdę dwa dni po rozpoczęciu wojny zgłosiliśmy, że nie chcemy grać z reprezentacją, klubami Federacji Rosyjskiej. Mówiliśmy głośno wspólnie z naszym rządem, że jeśli zajdzie taka potrzeba współorganizacji czy nawet organizacji turnieju mistrzostw świata, to jesteśmy gotowi się podjąć. Te rozmowy były bardzo dawno rozpoczęte, ale musieliśmy poczekać na konkrety. Odbyło się kilka spotkań, telefonów i wideokonferencji. W ostatnich dniach sprawa nawet trochę się wyciszyła, ale wsparcie premiera Morawieckiego, ministra sportu, zaproszenie Słowenii do współorganizacji spowodowały, że federacja światowa bardzo szybko podjęła decyzję. Bardzo się z tego powodu cieszymy, ponieważ zostało mało czasu do tych mistrzostw. Chcemy zorganizować turniej tak, jak na obrońców tytułu przestało.

 

Czyja to była inicjatywa, że mistrzostwa odbędą się w Polsce? Większa po stronie PZPS czy ministerstwa sportu?

 

Całą sytuację zainicjował minister sportu Kamil Bortniczuk. Pytał co należy zrobić i tak naprawdę sprawy bardzo szybko się potoczyły. Pan premier powiedział nam, że jeśli jest tylko taka możliwość, to powinniśmy spróbować ten turniej zorganizować. Dzisiaj mogliśmy wspólnie ogłosić ten sukces.

 

Wspomniał pan, że czasu jest mało, zatem czy jest już konkretny plan jak ta organizacja będzie wyglądała?

 

Na pewno wszystkie ręce pójdą na pokład, ale jesteśmy już w trakcie przygotowań do mistrzostw świata kobiet i nie zapominajmy o tym. Dużo rzeczy się dzieje, ale wielokrotnie pokazywaliśmy, że jesteśmy w stanie zorganizować dużą imprezę. Czasu jest naprawdę mało, bo raptem kilka miesięcy, ale znając naszych partnerów, miasta partnerskie, z którymi współpracujemy od wielu lat, a przede wszystkim naszych sponsorów, którym serdecznie dziękuję, bo tak naprawdę bez nich tak dużych turniejów by u nas nie było, myślę, że damy radę i będziemy cieszyć się wielką siatkówką od lipca do października. To będzie kilka miesięcy z wielką siatkówką w Polsce.

 

Wspomniał pan o miastach partnerskich, to teraz pytanie jakie miasta zorganizują mistrzostwa?

 

Potrzebujemy troszeczkę czasu, ale znając te miasta, z którymi już współpracowaliśmy ,to myślę, że rozmowy będą przeprowadzone bardzo szybko i sprawnie. Będziemy chcieli to jak najszybciej ogłosić i rozpocząć całą procedurę przygotowań do mistrzostw świata. Musimy pamiętać też o całej logistyce, o tych drużynach, które wcześniej będą chciały przyjechać do Polski, aby się przygotowywać. Dajcie nam jeszcze chwilę czasu, na pewno potrzebujemy kilku tygodni, aby je oficjalnie ogłosić.

 

Mistrzostwa świata kobiet i mężczyzn, Liga Narodów - jak PZPS udźwignie organizację tylu imprez?

 

Cieszymy się, że siatkówka w Polsce jest tak postrzegana, że zostaliśmy obdarzeni tym kredytem zaufania. W tych czasach, oprócz pandemii, bardzo ważne są kwestie bezpieczeństwa. Pokazaliśmy wielokrotnie, że jest ono u nas na najwyższym poziomie. A czy udźwigniemy to wszystko? Myślę, że dzięki naszym sponsorom, partnerom biznesowym, a przede wszystkim wspaniałym naszym kibicom, jestem spokojny, że sobie poradzimy. Nie można oczywiście zapomnieć o wsparciu pana premiera i ministra sportu. Tymi wszystkimi rękami damy radę dowiosłować łódź z polską siatkówką z sukcesami do brzegu.

 

Wspomniał pan o Rosji. To też ma wyjątkowe znaczenie, takie symboliczne, że to właśnie od niej ten turniej przejmujemy?

 

My nie chcemy używać słowa, że przejmujemy, zabieramy. To nie siatkarska federacja w Rosji zawiniła, tylko rządzący tym krajem. Sankcje musiały nastąpić. Cieszymy się, że organizujemy ten turniej, natomiast wiemy co się dzieje za naszą wschodnią granicą, gdzie giną ludzie. Liczymy, że ta wojna jak najszybciej się skończy i Ukraina będzie mogła dołączyć do wszystkich eventów, turniejów sportowych. Widać po spotkaniach piłkarskich, że jest to do zorganizowania. Reprezentacja Ukrainy wystąpiła ostatnio w turnieju kwalifikacyjnym do lat 20. Widać, że to państwo chce żyć i brać czynny udział w sporcie. Sankcje na Rosję zostały szybko wprowadzone, ale wiemy też, że to nie siatkarze zawinili. Mamy informację o tym, że są przeciwni tej wojnie. Szary człowiek w Rosji musi wiedzieć, że igrzyska są mu zabrane z bardzo ważnego powodu.

 

Polska to triumfator dwóch ostatnich czempionatów. Czy marzeniem prezesa Sebastiana Świderskiego jest ten trzeci tytuł przed własną publicznością?

 

Oczywiście, że marzymy o tym, aby trzeci raz z rzędu wznieść puchar za mistrzostwo świata i dołączyć do takich drużyn, jak Brazylia i Włochy. Byłoby to czymś fantastycznym przed rzeszą naszych kibiców. Zdajemy sobie jednak sprawę, że jest to sport, gdzie faworyci na papierze nie zawsze wygrywają.

 

Marta Ćwiertniewicz/MR, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie