Wimbledon. Maciej Synówka: Widzieliśmy dwa oblicza Huberta Hurkacza
Hubert Hurkacz odpadł już w 1. rundzie tegorocznego Wimbledonu. Polaka, po emocjonującym spotkaniu wyeliminował Alejando Davidovich Fokina. - To bardzo trudna porażka - powiedział w studiu Polsatu Sport Maciej Synówka.
Mecz Hurkacza był niezwykle dramatyczny. Polak przegrywał z Hiszpanem 0:2, a rywal w trzecim secie miał trzy piłki meczowe. Wrocławianin obronił się, złapał wiatr w żagle i nawet przerwanie starcia z powodu opadów deszczu nie wybiło go z rytmu. Davidovich Fokina powrócił dopiero w tie-breaku.
- To bardzo trudna porażka. Zawodnicy bardzo dużo poświęcają, ciężko pracują, żeby przygotować się i dać sobie szansę gry w tych najważniejszych turniejach. Każdy jako dzieciak marzy o tym, by być na tym turnieju. Dlatego oczekiwania Huberta były tak duże. Do tego w tych tygodniach poprzedzających Wimbledon grał bardzo dobrze i miał prawo mieć olbrzymie oczekiwania - powiedział Synówka.
ZOBACZ TAKŻE: Hubert Hurkacz odpadł w pierwszej rundzie!
Hurkacz nawet w super tie-breaku miał wszystko w swoich rękach. Prowadził wysoko, ale ostatecznie przegrał 6:7 (4-7), 4:6, 7:5, 6:2, 6:7 (8-10) i odpadł w 1. rundzie.
- Widzieliśmy dwa oblicza Huberta. Pasywnego, zablokowanego, pełnego emocji i nieoddychającego. Później nastąpił zwrot. Obrona trzech piłek meczowych, powrót ze stanu 0:2. Comeback najtrudniejszy z możliwych. 7:4 prowadzenie w super tie-breaku i ponownie pasywna gra i zatrzymanie - dodał ekspert.
