Pływaczka została odurzona narkotykami? Federacja zbada sprawę
Międzynarodowa Federacja Pływacka (FINA) zamierza zbadać sprawę Kanadyjki Mary-Sophie Harvey, która twierdzi, że została odurzona narkotykami w ostatni wieczór czerwcowych mistrzostw świata w Budapeszcie.
22-latka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia siniaków, które pojawiły się na jej ciele, gdy była nieprzytomna. Dodała, że ma także inne i nie czuje się komfortowo, dzieląc się nimi.
„Zdajemy sobie sprawę z niepokojących doniesień medialnych dotyczących Mary-Sophie Harvey. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni jej samopoczuciem. Jesteśmy w kontakcie z federacją kanadyjską i lokalnym komitetem organizacyjnym. Niezależny oficer śledczy zostanie przydzielony do dalszego zbadania sprawy” – głosi komunikat FINA.
Czterokrotna srebrna medalistka igrzysk panamerykańskich oświadczyła, że była całkowicie nieprzytomna przez cztery do sześciu godzin po zażyciu narkotyków i nie wie, jak to się stało.
Harvey stwierdziła również, że była ze swoimi kolegami z reprezentacji, gdy doszło do incydentu.
„Pamiętam, że świętowałem mój sukces, będąc jednocześnie rozsądnym i świadomym mojego następnego celu, którym są Igrzyska Wspólnoty Narodów. Ale nic nie pamiętam z tego wieczoru" - przyznała Kanadyjka.
Harvey w Budapeszcie zdobyła brązowy medal w sztafecie 4x200 m stylem dowolnym.
„Przede wszystkim zdrowie i bezpieczeństwo członków naszego zespołu jest dla nas najważniejsze” – napisano w oświadczeniu kanadyjskiej federacji.
