Piłkarz Celtiku aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu
Występujący w Celtiku Glasgow Alexandro Bernabei został aresztowany w nocy z niedzieli na poniedziałek za jazdę pod wpływem alkoholu. Chwilę wcześniej 21-letni lewy obrońca miał nie zostać wpuszczony do jednego z nocnych klubów w centrum największego miasta Szkocji.
Media z Wysp Brytyjskich donoszą, że Bernabei został zatrzymany przez policję do kontroli drogowej niedługo po tym, jak nie wpuszczono go do jednego z nocnych klubów.
ZOBACZ TAKŻE: Kolarz nie wytrzymał i uderzył rywala. Skandal podczas Criterium du Dauphine!
"Ochroniarze powiedzieli piłkarzowi oraz towarzyszącemu mu agentowi, że nie wpuszczą ich do środka. Wtedy sprawy przyjęły nieciekawy obrót" - można wyczytać w brytyjskich mediach.
Warty 3,75 mln funtów Argentyńczyk wsiadł więc do samochodu i po chwili został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Po badaniu alkomatem okazało się, że jest pijany, wobec czego postawiono mu zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu.
- W nocy z niedzieli na poniedziałek 21-letni mężczyzna został aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu. Został jednak zwolniony z obowiązku stawiania się na rozprawie sądowej - powiedział rzecznik policji w Glasgow.
Zdarzenie miało miejsce po wyjazdowej wygranej Celtiku 5:0 z Kilmarnock, w ramach 3. kolejki Premiership. Bernabei cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, a po spotkaniu wrzucił do internetu zdjęcie ze swoim agentem, podpisane: "Se me va el toro", co w wolnym tłumaczeniu można przetłumaczyć jako: "Wychodzi ze mnie byk".
Lewy obrońca został ściągnięty tego lata z CA Lanus, czyli miasta stanowiącego część aglomeracji Buenos Aires. Po podpisaniu pięcioletniej umowy piłkarz powiedział: "Zamierzam dać z siebie wszystko dla Celtiku. Moje marzenie o graniu w Europie właśnie się spełniło".
Jak widać, brak gry na boisku spowodował u piłkarza zmianę priorytetów. Teraz o regularną grę może być zaś jeszcze trudniej.