Angielska federacja przyjrzy się zachowaniu Jordana Hendersona. Padają podejrzenia o rasizm

Jordan Henderson wdał się w boiskową sprzeczkę z Gabrielem Magalhaesem z Arsenalu, przez co sędzia zmuszony był przerwać grę. Sprawą zajęła się angielska federacja, a kibice sugerują w internecie, że pomocnik Liverpoolu obrażał rywala na tle rasistowskim.
Do kłótni pomiędzy piłkarzami doszło w samej końcówce spotkania. Arsenal prowadził wówczas 3:2, a obaj zawodnicy znaleźli się w polu karnym Liverpoolu. Sędzia Michael Oliver przerwał zawody, aby zapanować nad sytuacją. Po wszystkim rozmawiał także z trenerami obu zespołów.
ZOBACZ TAKŻE: Enock Mwepu zakończył karierę w wieku 24 lat
Angielska federacja poinformowała, że rozpoczęła śledztwo w sprawie wspomnianego zajścia. Angielscy kibice sugerują w internecie, że skoro piłkarska centrala podchodzi do sprawy tak poważnie, Henderson prawdopodobnie obraził rywala na tle rasistowskim.
Internauci zauważają także, że koledzy Hendersona, słysząc kłótnię, wyglądali na niezadowolonych ze słów swojego kapitana.
Dzięki niedzielnemu zwycięstwu Arsenal obronił pozycję lidera ligi. "The Gunners" mają jeden punkt przewagi nad drugim Manchesterem City.
Przejdź na Polsatsport.pl