Zawieszenia dla rosyjskich i białoruskich szermierzy przedłużone
Kongres Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE) o cztery miesiące przedłużył zakaz startów rosyjskich i białoruskich sportowców na arenie międzynarodowej. Kolejna decyzja w tej sprawie ma zapaść w marcu.
Kongres w Lozannie przez głosowanie miał zadecydować o ewentualnym zniesieniu sankcji wobec szermierzy z Rosji i Białorusi. Zamiast tego zdecydowano się przedłużyć, obowiązujący od 2 marca, zakaz startów, a głosowanie zostało odłożone do Nadzwyczajnego Kongresu zaplanowanego w marcu. Zakaz został ogłoszony po inwazji wojskowej Rosji na Ukrainę.
ZOBACZ TAKŻE: Woods zagra z synem
Prezes fińskiej federacji i pięcioboju Joonas Lyytinen opisał przedłużenie zakazu jako „słabe zwycięstwo”, ale przyznał, że był to „prawdopodobnie najlepszy wynik, jaki można było osiągnąć”.
Lyytinen był jednym z kilku oficjeli, którzy wezwali FIE przed Kongresem do zapewnienia, że sportowcy z Rosji i Białorusi pozostaną wykluczeniu z międzynarodowych zawodów.
Twierdził, że światowy organ zarządzający wyśle "bardzo dziwną wiadomość", jeśli zniesie restrykcje wobec Rosji i militarnego sojusznika Białorusi.
Amerykańska i ukraińska federacje również wezwały FIE do utrzymania sankcji.
Kongres FIE podjął również decyzję o ratyfikacji Emmanuela Katsiadakisa jako pełniącego obowiązku prezydenta organizacji. Grek tymczasowo kieruje FIE, ponieważ uzbecko-rosyjski biznesmen Aliszer Usmanow ustąpił ze stanowiska, po tym jak został objęty sankcjami Unii Europejskiej związanymi z wojną na Ukrainie.