Prezydent MKOl opuści pierwszy finał mundialu od... 1986 roku

Piłka nożna
Prezydent MKOl opuści pierwszy finał mundialu od... 1986 roku
fot. PAP
Thomas Bach opuści pierwszy finał mundialu od 1986 roku

Prezydent MKOl Thomas Bach opuści niedzielny finał piłkarskich mistrzostw świata w Katarze, w którym Argentyna zagra z Francją. Lekarze zalecili mu, żeby unikał podróży po zarażeniu się Covid-19.

Będzie to pierwszy od 1986 roku finał męskiego mundialu, w którym Bach nie będzie uczestniczył.

 

Prezydent MKOl 20 listopada był na meczu otwarcia tegorocznych mistrzostw świata Katar - Ekwador, ale w następnym tygodniu zaraził się koronawirusem. Choroba zmusiła go do zorganizowania serii wirtualnych spotkań podczas IF Forum z udziałem przedstawicieli międzynarodowych federacji sportowych. Gospodarzem panelu w dniach 28-29 listopada było Muzeum Olimpijskie w Lozannie.

 

ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: Karim Benzema pojawi się na finale. Otrzymał specjalne pozwolenie

 

- Planowałem polecieć do Kataru. Teraz jednak, za radą lekarzy, nie będę podróżować. To pierwszy finał mistrzostw świata, który opuszczę od 1986 roku. To dla mnie trudne — powiedział Bach w wywiadzie dla niemieckich gazet "Stuttgarter Nachrichten" i "Stuttgarter Zeitung".

 

Prezydent MKOl jest tradycyjnie zapraszany na finał flagowego turnieju piłki nożnej przez swojego odpowiednika w FIFA.

 

Na ostatnim finale w Moskwie cztery lata temu, Bach skorzystał z zaproszenia Gianni Infantino. Wówczas po raz pierwszy od czasu zarzutów dopingu kierowanych pod adresem gospodarzy na zimowych igrzyskach olimpijskich Soczi 2014 odbył rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

 

Następnie Bach stwierdził, że po skandalu nadszedł czas, aby w pełni przywrócić „rosyjski sport do międzynarodowej społeczności”.

 

Po spotkaniu prezydent MKOl udał się na stadion Łużniki, gdzie oglądał zwycięstwo Francji nad Chorwacją 4:2.

 

Bach przyjął podobne zaproszenie od poprzednika Infantino, Seppa Blattera, do udziału w finale MŚ 2014 w Rio de Janeiro. Rok wcześniej zasiadł w fotelu prezydenta MKOl. W Brazylii był świadkiem, jak jego kraj, Niemcy, pokonał Argentynę 1:0.

 

Przy tej okazji w loży słynnego stadionu Maracana siedział obok Putina, który został zaproszony jako gospodarz kolejnego mundialu.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie