Euroliga: Mateusz Ponitka nie pomógł Panathinaikosowi. Bayern Monachium górą
W siedemnastej kolejce koszykarskiej Euroligi Panathinaikos Mateusza Ponitki mierzył się z Bayernem Monachium. Niżej notowani Niemcy pokonali Greków.
Ponitka nie mógł uznać czwartkowego wieczoru za udany. Jego Panathinaikos przegrał 68:84 z monachijczykami, którzy przed spotkaniem znajdował się na przedostatnim miejscu tabeli.
ZOBACZ TAKŻE: Nie zorientowali się, że... nie przegrali. Komedia pomyłek w koszykarskiej ekstraklasie
Polak także nie wspomógł znacząco swoich kolegów. Ponitka zaczął spotkanie na ławce. To nie przeszkodziło mu, by jeszcze w pierwszej kwarcie zanotować skromną zbiórkę.
Niestety, na pierwsze punkty skrzydłowy musiał czekać znacznie dłużej, bowiem do kosza, po wcześniejszych trzech nieudanych próbach, trafił dopiero w trzeciej kwarcie.
Ostatecznie Polak znajdował się na parkiecie przez dwadzieścia dwie minuty, zdobył dwa punkty oraz wygrał dwie zbiórki. Oprócz tego zanotował trzy przechwyty i dwie straty. Również dwukrotnie faulował rywala.
Panathinaikos i Polaka czekają mecze z trudniejszymi rywalami. 10 stycznia grecki zespół ponownie zagra w Eurolidze, tym razem z Fenerbahce Stambuł. Trzy dni później Panathinaikos zagra z Maccabi Tel Awiw.
Przejdź na Polsatsport.pl