PKO BP Ekstraklasa: Miedź Legnica - Wisła Płock. Relacja i wynik na żywo

Piłka nożna

- Nasz zespół poszedł organizacyjnie do przodu. Brakuje tylko efektów, tej ostatniej fazy, który decyduje o wszystkim. Mam nadzieję, że piłkarze wiedzą, co robić, pokazali to wcześniej i pokażą teraz - mówi przed niedzielnym meczem ligowym z Miedzią w Legnicy trener Wisły Płock Pavol Stano. Kto będzie górą? Relacja i wynik na żywo meczu Miedź Legnica - Wisła Płock na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 12:30.

W tym roku Wisła nie zdobyła jeszcze ani bramki, ani punktu. Być może powodem jest brak Davo, współlidera klasyfikacji strzelców, który opuścił płocki zespół tuż przed rozpoczęciem rundy rewanżowej. Na dodatek kontuzję leczy Łukasz Sekulski.

 

ZOBACZ TAKŻE: Efektowne zwycięstwo Pogoni Szczecin! Dwa ciosy po przerwie

 

Mecze z Lechią w Gdańsku i Lechem Poznań w Płocku zakończyły się porażkami 0:1 i "Nafciarze" spadli na ósme miejsce w tabeli. Do rozegrania mają jeszcze zaległe spotkanie z Wartą Poznań, którego termin został wyznaczony na 8 marca.

 

W obu tegorocznych spotkaniach podopieczni Pavola Stano zagrali przyzwoicie, nie potrafili jedynie pokonać bramkarza rywali.

 

- Mecz z Lechem pokazał, że jesteśmy przygotowani piłkarsko do gry. Wykreowaliśmy sobie sytuacje, które powinny się skończyć bramką, ale byliśmy nieskuteczni i to jest powód, że nie zremisowaliśmy, a nawet nie wygraliśmy. Sytuacje na gole były. Pod tym względem jest niedosyt, bo nie mamy punktów. Pozytywna strona to nasza gra, a negatywna to właśnie brak punktów - tłumaczy szkoleniowiec.

 

I zapewnia, że jego zawodnicy mocno pracowali przed rundą rewanżową, również między meczami.

 

- Nie można im nic zarzucić. Widać było, że każdy chce zmienić losy spotkania, ale się nie udało. Nie zostaje nam nic innego, jak przygotowywać się do kolejnych meczów. Najważniejsze jest kreowanie sytuacji, bo jeśli to będziemy robić, to jest szansa, że wykorzystamy choć kilka i nasza sytuacja będzie łatwiejsza - podkreśla.

 

Wisła nie strzeliła gola, za to straciła po jednej bramce w każdym z dwóch meczów.

 

- To była chwila, kiedy zabrakło koncentracji. My chcemy grać w piłkę i w niektórych sytuacjach nie do końca nam się to udaje. Nie stracilibyśmy gola z Lechem, gdyby piłka została wybita. Przecież to była okazja, żebyśmy wyszli z kontrą. Potrzebny był tylko doskok do piłki i zablokowanie sytuacji. Później można było doprowadzić do wyrównania. Przeciwnik coraz mniej kreował sytuacji, dlatego ta porażka bardziej bolała. Ale trzeba więcej pracować, żebyśmy unikali takich sytuacji i będzie dobrze - wyjaśnia Stano.

 

Miedź Legnica zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, ale zdaniem trenera Wisły, to wcale nie oznacza, że jego drużynę czeka łatwy pojedynek.

 

- To jest inny zespół niż w rundzie jesiennej. Uważam, że potrafi grać w piłkę, ma kilku ciekawych zawodników. To nie będzie spacerek. Musimy być mocno zmotywowani, by wreszcie wywalczyć punkty. Trzeba nastawić się na ten mecz w taki sposób, że przeciwnik jest wymagający, a na dodatek gra o wszystko - zapowiada.

 

Statystycznie szanse Wisły nie są zbyt duże, bo ostatnie trzy mecze w Legnicy z Miedzią Wisła przegrała.

 

- Nie wierzę w takie przesądy, trzeba wyjść i zagrać na 100 procent. Mamy do rozegrania mecz, jesteśmy dobrze przygotowani, mamy strzelać bramki, wtedy wszystko będzie dobrze, bo nasz zespół poszedł organizacyjnie do przodu. Brakuje tylko efektów, tej ostatniej fazy, tego momentu, który decyduje o wszystkim. Mam nadzieję, że zawodnicy wiedzą, co robić, co zresztą pokazali już wcześniej i pokażą teraz - zapewnia Pavol Stano.

 

Relacja i wynik na żywo meczu Miedź Legnica - Wisła Płock na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 12:30.

JŻ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie