Niemieccy skoczkowie zawodzą w Pucharze Świata. Wyjaśniła się przyszłość Stefana Horngachera

Horngacher objął Niemców w 2019 roku. Ostatnie miesiące są dla niego trudne, ponieważ niemieccy skoczkowie nie spisują się dobrze w tym sezonie. Najlepszy z Niemców - Andreas Wellinger jest szósty w Pucharze Świata. W pierwszej dziesiątce jest jeszcze Andreas Wellinger. Kadra zajmuje natomiast piąte miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów. Posada byłego trenera Polaków nie jest jednak zagrożona i w kolejnych miesiącach ma on pozostać na stanowisku trenera Niemców.

ZOBACZ TAKŻE: Thomas Thurnbichler zdradził, na ile medali liczy na mistrzostwach świata w Planicy 

- W przyszłym roku na pewno będę nadal trenerem reprezentacji Niemiec, a potem zobaczymy, co dalej. Omówiłem tę sprawę z Niemieckim Związkiem Narciarskim. Moim celem zawsze był powrót do Niemiec. Czuję się tu bardzo dobrze i nie mam ambicji, żeby szukać pracy za granicą - powiedział Horngacher cytowany przez agencję DPA.

Nie wykluczył również, że w przyszłości może zrobić sobie przerwę w pracy trenerskiej i będzie pracował w innej roli.

- Praca w charakterze trenera reprezentacji narodowej wymaga bardzo dużo energii. Być może zrobię sobie od tego przerwę i zaangażuję  się w skokach w innej roli - dodał.

Stefan Horngacher w latach 2016-2019 prowadził reprezentację Polski. Od sezonu 2019/2020 jest trenerem Niemców. Za jego kadencji kadra naszych zachodnich sąsiadów potrafiła m.in. wygrać Puchar Narodów w 2020 roku i drużynowe mistrzostwo świata w 2021 roku. Doprowadził też Karla Geigera do złota mistrzostw świata w lotach 2020 roku i brązowego medalu na igrzyskach w Pekinie.